Tyłek

Jaki jest dokładnie tytuł tego filmu ?;) I wogóle to nei jest coś w stylu wymachów lewą nogą w kleczeniu itp?

no po 18 to tak skrajnie :P
sam nie jem po 20 kategorycznie nic oprócz wody.
ale nikt mi nie powie ze brak jedzenia o 18 zaszkodzi.
a najwazniejsze to brak coli, chipsów i innego syfu.
cwiczenia miesni posladków tez sporo dają. oplacają sie wszystkie skłony w formie jedna noga np. na krzesle ( łydka i udo pod kątem prostym).
sam tak robiłem i tyłek spadł ;)
pozdro

ale gadacie glupoty, nie jesc przed 18 nie jesc przed 20 - skad Wy takie bzdury bierzecie, malo tego ktos napisal zeby tluszczu nie bylo - pfffffff wrecz przeciwnie, przed snem (ok 30 min.) posilek bogaty w bialko + tluszcze w celu spowolnienia wchlaniania bialka. wszystko oczywiscie zgodnie z zapotrzebowaniem i w odpowiednich proporcjach

slyszal ktos wogole o kataboliźmie nocnym?!?!?!?

dokładny tytuł to "Ja chce mieć takie posladki" )

heh, niektórzy to ludziom potrafią zamotac w głowach tylko po to zeby zaistniec...
przeciez jak gosc ma duzy zad, to chodzi mu o zrzucenie go a nie zajmowanie sie katabolizmem nocnym który istniał, istnieje i bedzie istniał. Jasne ze najlepiej rzucic ogólnikiem i błysnąc wiedzą nie pomagając. cos tam wspomniec o tłuszczu ble ble koniec.
wolna przemiana materii i jedzenie o 23 okolo 30 minut przed snem to raczej szokujący pomysł.
najlepiej pic duzo wody, wywalic z "diety" mordoklejki, nie popijac zeberek na kolacje colą. pic warto soczki marchwiowe. do tego cwiczenia, jakiekolwiek cwiczenia. ten prosty plan dał mi zauwazalne efekty
Aha, jak ktos ma super przemiane materii to moze jesc kurczaki z rozna o 2 w nocy i dla niego te plany rzeczywiscie mogą byc głupie...
ale chłopie, gwarantuje ci, ze to te rady na pewno nikomu nie zaszkodzą. a jesli nie są super naukowo-fachowo-kulturystyczno-gitowe to przepraszam :D
pozdro

ale panowie ten gościu pytał o ćwiczenia, a nie o "diete na chudą dupe".



Zmieniony przez - pakovny w dniu 2006-03-03 21:06:50

no własnie najlepsze cwiczenie to... ograniczenie pracy zuchwy
Ps. to był skrót myslowy, zeby sie nikt nie przyczepil...

a wracając do jedzenia po 20 tudzież po 18, to chodzi tu o obzeranie sie jakimis swinstwami typu popcorn w czasie Ligi Mistrzów albo gali boksu, a nie lekka kolacyjka.

PS2. watpie zeby sie kolega zamartwiał katabolizmem nocnym, gdy zalezy mu na zrzuceniu dupci <lol>
pozdro

W zasadzie oczekiwałem tak konkretnych odpowiedzi jak rusedeski udzielil;) A BTW : ile macie w biodrach?? Ja mam 89 przy 170 wzrostu. To dużo czy mało?:)

dużo

ja mam tyle samo ale mam 180 i uwazam ze mam leciusko duza dupe :D hehe