Zmieniony przez - klufczyk w dniu 2006-03-02 23:23:39
...
Napisał(a)
Ja tam z natury nie jestem agresywny, więc nawet na SAA zachowuje się normalnie. I nie widze żadnego problemu. To jest tylko i wylacznie kwestia psychiki.
To jest bardzo proste
Zobaczcie sobie na ulice jest mały piesek i duży pies. Mały piesek szczeka na wszystko i wszystkich bo jest mały i się boi, duży pies człapie sobie spokojnie z zaciekawieniem i spokojem omiata wzrokiem wszystko i wszystkich.
I tak jest z psychiką jeżeli ktoś ma zakodowane że jest "małym pieskiem" to będzie szczekał na wszystkich. A SAA tylko to spotegują.
I w główce każdego z nas siedzi właśnie albo duże bydle albo mała sierotka. Mała sierotka biorąc SAA - będzie większa i silniejsza. Ale to nadal będzie tylko mała sierotka.
Poz
To jest bardzo proste
Zobaczcie sobie na ulice jest mały piesek i duży pies. Mały piesek szczeka na wszystko i wszystkich bo jest mały i się boi, duży pies człapie sobie spokojnie z zaciekawieniem i spokojem omiata wzrokiem wszystko i wszystkich.
I tak jest z psychiką jeżeli ktoś ma zakodowane że jest "małym pieskiem" to będzie szczekał na wszystkich. A SAA tylko to spotegują.
I w główce każdego z nas siedzi właśnie albo duże bydle albo mała sierotka. Mała sierotka biorąc SAA - będzie większa i silniejsza. Ale to nadal będzie tylko mała sierotka.
Poz
Serdecznie zapraszam na Fight24.pl
...
Napisał(a)
Andrew za***iście to ująłeś. Ja osobiście jestem grzeczny będąc on/off Chociaż podczas cyklu, nawet jakby bardziej spokojny hmmmm..
Naprawdę niebezpieczny człowiek nigdy nie grozi.
[ON]
...
Napisał(a)
Wiele się mówi właśnie o agresji spowodowanej na cyklu, w pewnym stopniu zależy to od wysokiego poziomu androgenów w danej substancji, wiele także jest przypadków spowodowanych efektem placebo, wysoki poziom testosteronu sam w sobie nie determinuje automatycznie agresji i sztywnych wzorców zachowań u człowieka w stosunku do innych, lecz jest kontrolowany przez świadomą i wolną wolę osoby ale... zdarzają się też różne sytuacje np. sytuacje gdzie poziom testosteronu i kortyzolu wzrastają jednocześnie hmmm... np. sytuacja że puściłeś dziewczynę na dyskotekę - nie idziesz z nią, miałeś coś innego w planach ale nie wypaliło - wjeżdżasz na imprezę, patrzysz a tam Twoja panna daje z innym kolesiem. Powstaje w ten sposób ogromna presja osi HPT na produkcję testosteronu, jednocześnie z tym samym sytuacja taka nie jest za bardzo fajna i powoduje stres, tym samym podnosi się poziom kortyzolu, występuje tutaj tzn. zjawisko 'feed foreward'. Testosteron zaczyna pobudzać dodatni oś HPT, im większe stężenie testosteronu początkowe tym więcej LH wydzieli wtórnie przysadka, a to z kolei pobudzi jądra do jeszcze większej produkcji testosteronu którego podczas cyklu mamy już w ****u i jeszcze trochę w efekcie poziom teścia może przyjąć mega wartości. I teraz jest ciekawostka... jeżeli wy******liłbyś temu kolesiowi/pannie / i zdarłbyś ryja to poziom testosteronu utrzyma się na właśnie takim mega poziomie jeśli... jeśli nie to spadnie poniżej normy.
Oczywiście jest to tylko sytuacja... ale jak wiele sytuacji które Cię wy****iście w****iają może Ci się przytrafić podczas cyklu?
Oczywiście jest to tylko sytuacja... ale jak wiele sytuacji które Cię wy****iście w****iają może Ci się przytrafić podczas cyklu?
Promotor zdrowia z fizjoterapią.
...
Napisał(a)
ja osobiscie bedac na cyklu strasznie latwo sie denerwuje, wystarczy glupota i mi wyp*****la zyle na czole, po cyklu ta sama sytuacja powoduje odczuwalnie mniejszy stres, napewno ma na to duzy wplyw sok, probouje sie opanowywac
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
ja mam z reguly wylozone na wszystko zawsze i wszedzie :] a teraz na on jest mi tylko lepiej w momencie kiedy znow wykladam ;p
...
Napisał(a)
Ja z natury jestem nerwowy i łatwo się wqrwiam. Jednak jak biore SAA to jakoś podświadomie bardziej się pilnuje. Nigdy też nie byłem awanturnikiem i unikałem bójek.
Poprzedni temat
rzeźba - który cykl lepszy?
Następny temat
Cykl do wyboru...??
Polecane artykuły