Raków Częstochowa

Niezła forma, to pewnie cieszy kibiców Rakowa w perspektywie meczu z GKS Jastrzębie ... będzie ciekawie

z takimi druzynami musza byc takie wyniki

Pewnego dnia, jak dzisiaj...
1984
na świat przyszedł SEBASTIAN ŻEBROWSKI! Wszystkiego naj...!

Sparingowy dublet.

Sparingowy maraton trwa. Jutro kadra Rakowa zostanie podzielona na dwa zespoły. Częstochowian czekają dwie wyjazdowe gry kontrolne. Rywalami będą zespoły drugoligowe, więc toretycznie znacznie lepsze piłkarsko od dotychczasowych sparingpartnerów Rakowa. Czerwono-niebiescy zagrają z Zagłębiem Sosnowiec i Piastem Gliwice.

W Sosnowcu spotkanie rozpocznie się o godz. 10.30, natomiast w Gliwicach o 12.00

Pewnego dnia, jak dzisiaj...
1968
na świat przyszedł WOJCIECH SZYMCZYK! Wszystkiego NAJ...!!!

Piątka w Sosnowcu

Nie tylko Raków rozgrywa dziś dwa mecze sparingowe. Zagłębie również podzieliło swoją kadrę. Najmocniejszy skład sosnowiczan o 13 rozpoczął konfrontację z GKSem Bełchatów, z Rakowem zagrało zaplecze drugoligowca. Częstochowianie podeszli do meczu bardzo poważnie od początku narzucając swój styl gry, czego efetem było szybkie prowadzenie. Miejscowi czerwono-niebieskim przeciwstawiali się jedynie w środku pola. Czasami walka w trudnych warunkach mogła się podobać.

Raków zdeklasował rywala wygrywając na jego terenie 5-0 (3-0). Dość powiedzieć, że przez cały mecz Cezary Siwy nie został ani razu zmuszony do interwencji po uderzeniach.


Dobry mecz w barwach Rakowa roegrał junior Tomasz Nowak, który trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. Szczególnie gol nr 3 był przedniej urody. Po akcji innego juniora - Rafała Szyndlera Nowy w pełnym biegu uderzył piłkę głową, ta po koźle wpadła pod poprzeczkę.

Dwa gole dołożył Rafał Popko, który wyraźnie celował w hat-trick, ale zabrakło trochę precyzji (zwłaszcza w 52 min, gdy z 20 metrów huknął w poprzeczkę).

Oprócz dobrej skuteczności naszych zawodników, trzeba dodać fatalny występ nowego nabytku Zagłębia (wczoraj podpisał umowę), znanego skądinąd doskonale częstochowskiej publiczności - bramkarza Adama Bensza. Szczególnie Lopez ośmieszył go przy ostatniej bramce. Bensz zagrał 70 minut wpuszczając pięć goli, jedynym jego sukcesem było na pewno wybronienie rzutu karnego bitego przez Lopeza (Popko szybko się zrehabilitował celnie dobijając).

W Rakowie miał w tym meczu zagrać Piotr Adamczyk z Polaru Wrocław. Wybiegł nawet w pierwszym składzie na rozgrzewkę, jednak podczas niej doznał urazu mięśnia dwugłowego, i na tym jego występ w tym dniu się zakończył.

Sosnowiec, 4.02.2006, godz. 10.30
ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC-RAKÓW CZĘSTOCHOWA 0-5 (0-3)

0-1 Nowak (6, asysta Lisowski)
0-2 Nowak (32, asysta Popko)
0-3 Popko (38, dobitka własnego rzutu karnego)
0-4 Nowak (50, asysta Szyndler)
0-5 Popko (63, asysta Witczyk)

RAKÓW: Siwy - P. Kowalczyk, Kołaczyk, Pluta, A. Kowalczyk (46 Szyndler) - Bański, Lenartowski (59 Marczyk), Przybylski, Nowak (59 Witczyk), Lisowski - Popko

Piast też ograny

Druga część kadry Rakowa również poradziła sobie w dzisiejszej grze kontrolnej. Gliwiczanie jednak nie wystawili pierwszego garnituru, albowiem wczoraj wieczorem zagrali mecz na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów. Dziś w barwach Piasta szansę gry dostali testowani zawodnicy, dublerzy, oraz kilku juniorów.

Czerwono-niebiescy wygrali 2-0 (0-0). Na listę strzelców wpisał się Maksymilian Rogalski, natomiast pierwszy gol był samobójczy, autorstwa Roberta Wierdaka. Mecz toczył się w ciężkich warunkach, w drugiej części gry zaczął padać śnieg. Lepiej w tej sytuacji poradzili sobie częstochowianie.


Gliwice, 4.02.2006, godz.12.00
PIAST GLIWICE-RAKÓW CZĘSTOCHOWA 0-2 (0-0)

0-1 Wierdak (49-samobójcza)
0-2 Rogalski (65, bez asysty)

RAKÓW: Węzik - Ojczyk (65 Bolechowski), Jankowski, Żebrowski, Mastalerz - Rogalski, Kurpios (80 Nalepa), Bielecki (60 Lechowski), Lesik, Gliński - Malinowski

Cześć PsG17, na początku chciałbym zaznaczyć, że bardzo podoba mi sie ten dział, który stworzyłeś ponieważ lubie Raków i mam do ciebie pytanie czy są może zapisy do klubu w Rakowie, grałem już na Victorii ale tam się dużo nie nauczyłem, słyszałem, że na rakowie szkolą dużo lepiej jestem z rocznika 90ego. A więc jeśli przyjmują w tym wieku oile w ogóle przyjmują to wal na gg (nr.4391390) ile to kosztuje miesięcznie itp. Pozdro!

Zasady są takie że zawsze możesz trenowac - nie wyrzucą Cię chyba że będziesz przeginał. Jeżeli będziesz za słaby będziesz jeżdził na mecze na młodszy rocznik. Jesteś z 90 r. więc oni 89-90 przygotowują się bo od rundy wiosennej grają makro. Jeśli chodzi o składki 15 zł miesięcznie, ael wiekszosc nie placi i czasem tylko trenerzy nas wyzywają. Treningi masz codziennie o 15.00 (jak masz szkole wtedy to masz pecha i nei idziesz do szkoyl tylko na trening) w sobote i neidziele o 10.00 ! Jak nie przyjdziesz an ktorys trening to nie bedziesz jezdzil na mecze wiec musisz byc an kazdym treningu. W ferie, swieta, rekolekcje, wakacje itp masz 2 treningi dziennie. 1 an sali drugi na boisku

Ok dzięki, chyba raczej mam szczęście, że nie ide do szkoły tylko na trening, a jeszcze jedno czy dużo tam osób chodzi i czy wszyscy są z Rakowa??