Sogacz bo warto go dać za pracę. Też wychodze z założenia że takich postów nigdy za dużo, każdy pisze inaczej, na swój sposób, a tu fajnie skompresowana wiedza, częściowo kopie tego co było, ale w jednym. No i ważne że nawet niektóre wydające się "głupie" rzeczy są opisane, ale jak ktoś zaczyna i jest kompletnie zielony to mija dużo czasu nim się dowie co jak się nazywa by poprawnie korzystać z wyszukiwarki.
Teraz jak ktoś się mnie o coś zapyta wiem gdzie wysłać jak poczyta to poczyta i coś z tego skuma, ale nie będzie narzekać że ma słabe łącze a ja daje mu 50 linków
Momentami troche czuć niedosytem, ale dobrze, zmusi to leniwców do poszerzania wiedzy :)
Powiem tylko że polecę Ci worda i poprawę ortografii bo momentami śmiesznie się czyta.
A tak na boku spróbuj jeśli Ci się chce zrobić dużego ebooka z rozwinięciem wszystkiego dla zielonych
- będzie mniej do przewijania na forum i zawsze pod ręką dla chętnych, bo widać że chęci masz a i ze spisem treści będzie łatwiej.