Krav maga przeczytaj to a zrozumiesz!!!!!!

Nie jestem fanatykiem Krav Maga, poza KM ćwiczyłem i nadal ćwicze kilka różnych stylów walki. Bardzo niepodoba mi się szkalowanie jakiegokolwiek stylu a tym bardziej KM, przez ludzi którzy trenują bjj, bo to wyrabia opinie że bjj jest najlepsze na wszystko.
Mnóstwo ludzi którzy nawet KM nie widzieli sypie siarczystą krytyką, mnóstwo ludzi, którzy ValeTudo widzieli w telewizji śmie kpić z instruktorów KM (którzy niejednokrotnie dłużej ćwiczą niż krytykanci żyją).
Takie podejście wyrabia złe opinie i odbija się szerokim echem.
Taki Szarek, powie że wprawdzie sam mało widział i mało ćwiczył ale opiera się na doświadczeniach starszych kolegów.

Dzieki
Pozdrawiam

Ja uwazam KM za cenny styl walki ale ludzie ktorzy mnie ucza sa pasjonatami i zarazaja tym ludzi i nie uwazam ze jezeli zaplace za treningi 80zl miesiecznie to jest to wyludzanie odemnie pieniedzy .
I pozdrawiam ludzi ktorzy twierdza ze ich styl jest najlepszy bo ktos tam kogos pobil to czy jezeli Saab w walce k1 pobil Ernesto Hosta (i wielu innych)to znaczy ze RUGBY to najlepszy styl walki bo Pan Host w danej dziedzinie byl wielokrotnym mistrzem ???

QUEBLO - BJJ-owcy mają na koncie ileś tysięcy walk. Kraverzy dostali po dupie w samej polsce z kilkadziesiąt razy. Ale oczywiście to bardzo cenny i zabójczy system

COGITO: jw.

Kreiten: To dobrze ze poza kravką coś jeszcze robisz bo przynajmniej masz jako taki wgląd na inne SW/systemy. Niestety jedno jest tylko pewne ale tyczy sie to zarówno SW jak i systemów( a zwłaszcza Kravki)chodzi mianowicie o pseudotrenerów. Choćby na wrocł. AWF jest taki patent ze na drugim roku po przejściu jakiegoś szkolenia możesz sobie wyrobić patent na trenera w judo boksie(chyba) i czymś tam jeszcze.Mają oni dosc sporą wiedze teoretyczna ale prawie nic z praktyki...i o ile w SW jest to rzadkosc to w Kravce np jest to dośc częsty przypadek niestety

PS:o tym szkoleniu na AWF wiem od kolegi i dopytam sie go o to dokładniej,jakby co pretensje do niego

Widzisz Knife KM nie po powstała żeby walić się po ryjach w klatce czy tarzać po ziemi. KM to przede wszystkim samoobrona, a ilu ludzi się dzięki niej obroniło nie jesteś w stanie policzyć.
BJJ- dla mnie styl jak każdy inny, ale idąc twoim tokiem rozumowania, to obecnie SAMBO rządzi (Fedro E.)

Wiesz co rządzi? Style sportowe i metodyka sportowa. Nawet w Krav maga ją zaimplementowali, a SKMP wiernie kopiuje model szkolenia MMA. Zawodnicy do K-1 trenują thaiboxing/kickboxing (mogą mieć wpisane w rubrykę styl kung-fu lub karate - to bez znaczenia!) to samo w MMA (ale głównie stójka + style grapplingowe).

Jak chcesz się bronić - jak uczonych technik nie sprawdzasz w walce?

Knife ciągle mi wmawiasz że ja wracając w nocy do domu zaczepiony przez jakiegoś pijaczyne mam z nim walczyć stylem parterowym najskuteczniejszym bo przetestowanym w klatkach, wchodzić w nogi, obalać, zajomować pozycję, uderzać, zakładać balachy, dusić i cudować. A ja go po prostu kopnę w krocze i uciekne.

Chodzi o to żeby trenować coś sensownego. Jak nie wyjdzie taka obrona to będzie kiepsko. Nie chodzi o techniki czy strefy walki - tylko o sposób trenowania. W tym tkwi problem.

Thaiboxing się tu znacznie lepiej sprawdzi.

Po co więc na KM uczycie się więc parteru - jak tylko kopniesz w krocze i uciekniesz?

zapewne kopniesz

zapewne trafisz...


Pan z Tobą jesli Ci sie nei uda.

Zawodnicy do K-1 trenują thaiboxing/kickboxing (mogą mieć wpisane w rubrykę styl kung-fu lub karate - to bez znaczenia!)
Nieprawda! Popatrz jak walczył Andy Hug,walił obroty zdarzało sie nie raz kopać z wyskoku...to wszystko charakterystyczne dla karate a nie kikcboxingu a jednak mistrzem był...

A ja go po prostu kopnę w krocze i uciekne.
A co będzie jak sie nie sprawdzi i zostaniesz zmuszony do walki wręcz???Zresztą są takie sytuacje ze trzeba przeciwnikowi dokopac a nie tylko sprzedać gonga i uciec