Kompletnie nie masz racji Knife. Odkąd ja interseuje sie KM (jakies 3 lata) zawsze na treningu są tarcze, wszyscy mają normalne rękawice bokserskie i każdy trening zaczyna się walką w klinczu (jeden przeciwnik stara się przepchnąć/przewrócić a drugi broni się kopnięciami na krocze, odpychaniem głowy, wejściem na oczy na krtań, ważne żeby nie dać się zajść od tyłu bo wtedy uderzenia łokciem na głowe kończą walkę).
Ćwiczenia na nieoporującym przeciwniku ????
Tego to jeszcze nigdy nie widziałem ,chyba że przy nauce technik.
Poza tym mamy czasem stacje (jak na boksie), kiedyś mieliśmy treningi na macie (wkrótce będą znowu - nauka najprosztych technik walki w parterze, zawsze w rękawicach) itp.
A w kwestii kopnięcia w jądra to takie rozważania czy trafie czy nie trafie są zupełnie bez sensu, bo równie dobrze mogę trafić/ nie trafić low kickiem, prostym czy jakąkolwiek inną techniką. Jak nie trafie to poprawie rękoma.
Dalej uważam że ludzie krytykujący KM swoją wiedzę o tym systemi wynieśli z książek, bądź z plików na internecie, i tak naprawdę o KM nie mają wcale pojęcia.
Zresztą wcale im to nie przeszkadza krytykować. Ja
BJJ trenuje 2 rok (daleka droga jeszcze przede mną), ale wiem o czym mówie jak dyskutuje z innymi.