Szacuny
3
Napisanych postów
2613
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
11456
jeszcze na koniec . Tak strasznie się oburzyłeś wypowiedzą mirka a zobacz co mówi twój wielki mistrz wanderlei . pieprzył przed walką z aroną że go zniszczy i bla bla a wszyscy widzieli jak wszystko się potoczyło
a co do tego to Wand już taki jest, agresywny gosć ale z miroslawem który walczy bardzo technicznie nie mógł tego pokazać
to jest mistrz wagi sredniej i w sylwestra to pokaże
Szacuny
0
Napisanych postów
188
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
4977
Panowie spokojnie, my tu tylko rozmawiamy
Dajcie sobie buzi na zgode czy cos.
A co do tematu: MOIM zdaniem Mirco pokona Hunta przez KO. Watpie zeby mial wieksze problemy w walce.
Co do jego osobowosci, to faktycznie jest troche za szczery. Kilka razy mnie zdenerwowal swoimi wypowiedziami, ale lubie go za to jak walczy. Tak jak mowil knife, prawie caly czas stojka, swietne KO. Na jego walki patrze w wielka przyjemnoscia
Szacuny
391
Napisanych postów
3444
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
18326
Zgadzam sie z toba w 50 % boogie. Zuluzinho nie jest tylko miesem armatnim. Jest czlowiekiem wyroslym z BJJ a do tego ma potezne gabaryty. takiego przeciwnika nie mozna lekcewarzyc. Mysle ze wygra Fedor ale po dlugiej i meczacej walce.
Szacuny
391
Napisanych postów
3444
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
18326
Ten sam. Koles dysponuje bardzo duza sila ciosu za to Fedor jest nieziemsko odporny na uderzenia. Zuluzinho napewno tej walki nie wygra ale sprawi problemy Fedorowi.
Szacuny
2360
Napisanych postów
30615
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270770
Fedor jest nieziemsko odporny na uderzenia
Akurat Rusek nie jest aż tak odporny na uderzenia...W walce z Mirkiem dostał przecież bombe po której ładnie nim zachwiało. W walce z Fujitą pamiętam też wyrwał bobme po której padł na dechy,ale sie zdołał obronić...Łeb to ma akurat Hunt,tegop to sie chyba nie da znokautować
A co do tych tekstów...Zgodze sie z Kilbianem.Nie znamy całej tej otoczki i nie wiadomo kto tak naprawde zaczął.Poza tym jakoś mi sie nie chce wierzyć żeby obydwoje tak mówili,wydaje mi sie że jest to dośc sporo podkoloryzowane
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
0
Napisanych postów
399
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
6205
po pierwsze: co do tych wypowiedzi Mirka i Hunta.Uwazam ze sa przekoloryzowane.Pamietacie jak bylo przed walka CC z Barnettem?Mowilo sie ze jeden drugiego nazwal kretynem itp.Co sie okazalo?Spotkali sie powalce,Josh przyszedl do Mirka do szatni,podziekowal za walke,okazali sobie szacunek i wszystko bylo ok.Podejrzewam ze teraz jest tak samo ale moze byc roznie.Co do taktyki Mirasa,ze zaskoczy czyms nowym,to spodziewam sie ze majac przekonanie o sile Marka w stojce Mirek moze sie zdecydowac na walke w parterze i szukanie tam szansy.Zapowiada sie ciekawa walka.