Szacuny
90
Napisanych postów
15094
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
101723
w nocy trawimy wolniej, to, co żesmy zjedli, a nie strawili.
a energię na regenerację organizm czerpie z tego, co już zmagazynował (glikogenu, białka w mięśniach, tłuszczu...)
to imho
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"
Szacuny
24
Napisanych postów
1862
Wiek
27 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
9562
Może i tak. Nie znam się na tym.
Ciekawe jak można sprawdzić ile energii pochłania nasz organizm podczas snu.
Argumentował mi to jeszcze tym, że zregenerować trzeba cały organizm, a rozmiar mózgu jest niewielki...
Szacuny
3
Napisanych postów
227
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1969
Jak bym mogl, to bym sie kogos zapytal, lekarza najlepiej. Z tego co wiem, to organizm i miesnie same "wiedza" ze musza sie zregenerowac, mozg nie ma z tym specjalnie nic wspolnego...
Napisze tak: uwazam, ze moze to byc racja, ze mozg spala duzo albo i najwiecej(proporcjonalnie do wagi czy rozmiaru miesni) energii(podales dobry przyklad), jak siedze w chacie i sie caly dzien ucze to zjadam niesamowite ilosci jedzenia.
Prawda moze byc rowniez, ze w nocy potrzebujemy najwiecej aminow i innych ******l do zregenerowania organizmu.
Ale ni *uja nie laczyl bym jednego z drugim sorki
Taka moja opinia, pzdr
"Zero uwag - 3 setki - Hayabusa"
"W kaskach nas dwoch, budzik na dwustu, witaj w krainie glupcow. Na polu nawierzchni rzadza milimetry..."
"Za nami policja, my zwiekszamy dystans, bo nie zatrzyma nic nas w drodze do raju..."
Szacuny
24
Napisanych postów
1862
Wiek
27 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
9562
Zaczęło mnie to zastanawiać od momentu gdy kumpel postawił mi argumenty do tej teorii i to w zasadzie jest logiczne, a jak jest w rzeczywistości...
Mięśnie chyba nie mogą same "wiedzieć co i jak".
Sądzę, że mózg steruje wszystkim.
Szacuny
3
Napisanych postów
227
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1969
Nie jestem specjalista, ale teraz to niezle zapodales a jak sie skaleczysz i krew ci krzepnie, robi sie strup(bo krew zasycha) i potem pod strupem odbudowywuje ci sie tkanka (skora) i na koniec zostaje juz tylko blizna, albo i nie to myslisz, ze mozg tak zadecydowal? Nie, to jest normalna, automatyczna reakcja organizmu.
Po kazdym goleniu, a najbardziej widac to na poczatku kariery, wlosy odrastaja grubsze i mocniejsze.
Jak podczas treningu komorki miesniowe ulegaja uszkodzniu, a potem odbudowywuja sie mocniejsze, wieksze (na tym polega przyrost masy miesniowej) to jest to taki sam schemat jak ze zranieniem.
Organizm przystosowuje sie do zmian, a do tych regularnych to juz najbardziej. Mozg nie specjalnie nad tym panuje.
"Zero uwag - 3 setki - Hayabusa"
"W kaskach nas dwoch, budzik na dwustu, witaj w krainie glupcow. Na polu nawierzchni rzadza milimetry..."
"Za nami policja, my zwiekszamy dystans, bo nie zatrzyma nic nas w drodze do raju..."
Szacuny
90
Napisanych postów
15094
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
101723
przeciez mózg nie o wszystkim decyduje.
organy dzialają same sobie, nie kierowane pracą mózgu.
nie jest on odpowiedzialny za wszystko co się dzieje z naszym organizmem...a na pewno nie bezposrednio.
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"
Szacuny
3
Napisanych postów
227
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1969
Kurcze, nie wiem jak ci to wytlumaczyc. Oczywiscie, ze mozg jest najwazniejszym organem. Ale on nie decyduje o wszystkim bezposrednio. W takim razie, ludzie ze stwierdzona smiercia mozgu(chyba nie trzeba tlumaczyc, ze juz ostatecznie przestaje dzialac) nie powinni miec mozliwosci zycia. Oczywiscie oddycha za nich maszyna(nie wiem, czy zawsze), ale zgodnie z twoja teoria powinni umzec z miejsca(bez mozliwosci odratowania) bo podanie im jakiej kolwiek kroplowki z niezbednymi substancjami nic by nie dalo bo(wedlug ciebie) nie wchlonely by sie one do org. bo przeciez mozg by im nie kazal. Zgodnie z twoja teoria czlowiek ze stwierdzona smiercia mozgu musial by umzec np. z powodu wyglodzenia.
Prawie kazda komorka naszego organizmu(podawanie wyjatk. jest w tym przypadku niepotrzebne) posiada jadro. W jadrze znajduje sie informacja genetyczna. To dzieki niej powstaje i funkcjonuje komorka. To ona decyduje o tym, czym komorka sie zajmuje i jak to robi. Jesli zostaje ona uszkodzona(np. podczas treningu) to dzieki inf. gen. wie, ze musi sie odbudowac(np. jako mocniejsza, wieksza) aby zniesc nastepny wysilek.
Zdecydowanie przeceniasz role muzgu. I przypominam/informuje cie, ze sa na swiecie organizmy nie posiadajace mozgu...
Przepraszam moderatorow, ze pisze o takich rzeczach w dodatku w takim poscie, ale jesli ktorys uwaza sie za kompetentnego w tej sprawie, a napewno wielu jest takich to niech napisze, ze mam racje...
"Zero uwag - 3 setki - Hayabusa"
"W kaskach nas dwoch, budzik na dwustu, witaj w krainie glupcow. Na polu nawierzchni rzadza milimetry..."
"Za nami policja, my zwiekszamy dystans, bo nie zatrzyma nic nas w drodze do raju..."