SIATKÓWKA - Atak

Hmmm czy nie zwiększa?
Wiadomo że jak zmienisz nabieg na prawidłowy to nie będziesz atakował niewiadomo jak silniej, ale zawsze coś.

Sprawa wygląda tak: zawodnik praworęczny powinien kończyć nabieg dostawieniem lewej nogi, gdyż atakuje on prawą ręką i siły działające na ciało rozłożone są równomiernie(lewa noga ostatnia dostawiana+prawa ręka atakuje). Gdyby zawodnik kończył nabieg prawą nogą i atakował prawą ręką to ciało z jednej strony byłoby przeciążone, co nie pozwala na oddanie ataku z max siłą.
U zawodnika leworęcznego sytuacja wyglada odwrotnie.
Ważne są ostatnie dwa kroki, a w szczególności ostatni, który jest dłuższy.
To jak zaczynamy nabieg to sprawa indywidualna

ta...ten temat jest mi bliski..w polowie wrzesnia ze ogladalem ME w siate i sie skapnelem ze zle chodze do ataku i jestem praworeczny i prawa noge ostatnia dostawiam..ale 2 tygodnie i nauczylem sie isc do ataku jak trzeba a po 3tyg-miesiącu juz mi to weszlo w nawyk i nie mam zadnych problemow i jestem zadowolony ze udalo mi sie to zmienic tylko ze wtedy zazwyczaj laduje sie na lewa stope i mam z nią problemy:/ boli mnie i wogole nie chce przejsc ale jakos gram. no bo jednak jak sie wykonuje dziennie te 50-100 atakow nie liczac innych podskokow i skacze sie powiedzmy te 70-75cm to jednak jest jakies obciazenie na noge

Andy powinno się po ataku lądować na dwie nogi (tak jak po bloku)

a tak wogole elnino to łap sogacza:D

El nino dobry topic:)ja sprobuje to sam zastosowac chociaz mi to az tak nie jest potrzebne:)oby takich wiecej;)soga Ci juz dawalem ale znow sprobuje dac nie wiem czy mozna:P

Dwa razy w jednym dziale nie można

Jeszcze spróbuję kiedyś napisać topic o bloku i wystawie

za bardzo nie czytalem co bylo wczesnie ale cos widze ze sa jakies watpliwosci co do ataku ja to opisze jak sie powinno robic a potem jak w praktyce wychodzi
teoria: rozbieg z >0,5 metra 2 lini (praworeczni) lewa noga lekko przodu i cale cialo powinno na niej spoczywac, powinna byc wyprostowanam pozycja lekko schylona rece opuszscone prosto na dol --> doskok z DUZYM oddzialywaniem na podloze wystrzeliwujemy sie w powietrze zostawiajac nogi w tyle a reszte to juz pewno tu znacie, tylko ze trick polega na tym ze w powietrzu jestesmy troche (jesli atakujemy z lewego) obroceni do boiska klatka piersiowa aby moc sciac w razie czego pod wiekszym katem, upadek na 2 nogi (lub na ta ktora mielismy przy starcie wysunieta do przodu) ale natychmiastowe dolozenie 2 nogi tyle pieprzenia
w praktyce to kazdy sie wybija jak umie i jak mu najlepiej i scina tak jaka ma technike, wystarczy sobie mecz ogladnac i zobaczyc ze roznie sie wybijaja i czasem strasznie pokracznie scinaja, ale no coz taka gra tego sie nie uniknie

pozdro

El nino dzialaj dzialaj a na pewno zostaniesz doceniony:)O wystawie jakbys napisal ciekawie jak powinno wygladac idealne odbicie palcami (proste rece/nagrastki/jak dlugo przytrzymac pilke) to bys zrobil genialna robote:)choc ciekawe kombinacje w ataku tez sa mile widziane:)blok to jest tez trudny element:)pzdr

o wlasnie mozesz opisac jakies ciekawe kombinacje w ataku np podwojne krotkie
lub jakies inne kozackie kombinacje bo lubie grac efektownie oczywiscie wtedy jak rozgrywajacy rzuci mi dobrą pilke
tak n4n?:D

Zenon- wszyscy dziękujemy za wyjasnienia. Wiemy wszyscy, że jesteś bardzo dobrym zawodnikiem na siatkówce znasz się tutaj jak mało kto. Ja opisałem dojście do ataku dokładnie aby od "małego" uczyć sie poprawnie techniki. A jak w meczach wychodzi.....wiadomo, nie zawsze mamy taką piłkę wystawioną, jakbysmy chcieli, rózne są sytuacje na boisku.

4mario i n4n wiem że razem pogrywacie i wszystkich w lidze klepiecie

Co do mojego następnego topicu to postaram się w weekend coś napisać. Choć ostatnio mam bardzo dużo obowiązków, ale zrobię co w mojej mocy.