Szacuny
22
Napisanych postów
5431
Wiek
44 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
32825
Witam
może ktoś kumaty w sprawach suplementacji biegaczy podpowie, jaką ilośc iile czasu przed sprawdzianem biegowym na 3000 m powinno się spożyc, aby dostarczyc organizmowi energii? Osoba ta będzie biegła bez śniadania. Chodzi o osiągnięcie konkretnego wyniku w biegu.
Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować.
Resztę traktuj jak kupę gówna,
a jeżeli musisz paść,
to z dymiącym rewolwerem.
Szacuny
36
Napisanych postów
3208
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17274
nikogo nie obraziłem więc nie masz się co denerwować, jeszcze wydzielisz za dużo kortyzolu i będzie
a co najważniejsze...wg mnie jednokrotna suplementacja tylko przed samym sprawdzianem biegowym jest bez sensu, nie przyniesie zamierzonego efektu.
Istnieją trzy rodzaje kłamstwa: przepowiadanie pogody, statystyka i komunikat dyplomatyczny.
Szacuny
14
Napisanych postów
1863
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
38927
Tussi dobre bo tanie i na jeden raz wystarczy zakpu w granicach 5 zł.
Ale na tussi trzeba "nauczyć" sie biegać
"..o tutaj jest fulu wypas na witamince widac ze jestes bo pucuchy jak u chomika
normalnie powiedz ziomek co,wstrzykiwales zeby tak na rylku fajnie opuchnonc wodom
to se takie rozpiszemy podobne bo to od razu budzi respekt na dzielnicy jak z
rentencjom na mordzie sie,kolesie bujajom od razu widac ze konkret ekipa..." by bamber16
Szacuny
22
Napisanych postów
5431
Wiek
44 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
32825
Ok, w takim razie glukoza olewka.
Ten gośc ma jakieś tam termogeniki (bodajże spalacz weidera), więc powiem, żeby to łyknął. Tussi zupełnie odpada, gdyż mogą potem byc jakieś badania krwi i tp, no i efka by wyszła wtedy. To jaki czas przed sprawdziane te termale łykac?
On ma też Nitro II, BCAA i karnitynę w płynie, jaki użytek zrobic z tych produktów przed samym biegiem i na ile czasu przed?
ps. oczywiście dla konstruktywnych wchodzą SOGi
Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować.
Resztę traktuj jak kupę gówna,
a jeżeli musisz paść,
to z dymiącym rewolwerem.