Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
301
Witam
Otoz pojawil mi sie rozstep na lewym ramieniu, nie dziwilbym sie gdyby przesadzal z ciezarem czy tez zaczynal swoja przygode z kulturystkya. Kulturystyka zajmuje sie od jakiegos 2,5 roku. Bralem kiedys kreatyne, bialko i wszystko bylo ok. POtem mialem przerwy jakies 3 miesiace-malo wtedy jadlem, nawet bardzo malo- i gdy wznowilem trening-zaczalaem dobrze jesc- wszystko bylo tez ok. ale po pewnym zcasie trenowania zauwazyem ten nieszczesliwy rozstep. caly czas mi sie poszerza. Nadmienie ze smaruje to teraz fissanem, ale boje sie cwiczyc na maxa bo nie chce aby "polecial" jeszcze dalej. Moze znacie jakeis specyfiki na to? moze brakuje mi jakichs witamin, btw co jest dobre na hm.. rozciagliwosc skory?
z gory dzieki za posty
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
301
chlopcze o durno brzmiacej ksywce "kecup" nieszczęśliwy może dlatego że pierwszy?! trudno na to wpaść, widać Twój iloraz inteligencji nie pozwolił Ci na to. zanim coś napiszesz pomyśl, to naprawdę nie boli
Szacuny
9
Napisanych postów
2712
Wiek
41 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
30062
nie udawaj że "durno" to literówka. jaka jest odległość na klawiaturze od "e" do "o"? i gdzie jest "i"? musisz być paralitykiem, żeby taką literówkę zrobić.
z paraliżem na siłke?
haha
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
301
nie mam zamiaru sie tłumaczyć co miałem napisać. jeśli nie potrafisz tego zrozumieć to przykro mi. Jeszcze bardziej mi przykro że musisz kogoś obrażać aby mu odpowiedzieć, Twoja wypowiedź jest żałosna tak samo jak Ty.
a co do tego paraliżu, jestem pewny że nawet gdybym był sparaliżowny to poradziłbym sobie z ciężarami duuuużo lepiej niż Ty!