Zupa pomidorowa

Heh. Mam problem. Moją ulubioną zupą jest pomidorówka i moge jej jeść bez umiaru. No a teraz jestem na diecie i zaczynam trening. Czy moge chociaż troszke zjeść sobie na obiad?? Jak niewolno z makaronem to z ryzem też wszamam. Oczywiście bez śmietany i z dużą ilością przecieru pomidorowego.

Proszę o szybko odpowiedź

poddusic pokrojona drogno cebulke na patelni ...zalac bulionem ( jedna filizanka0
gdy bedzie tak mieciutka ze posmakowana bedzie sie rozplywac w ustach...ale nie bedzie rogotowana ( mniej wiecej 20 minut ) dodac roztarty czosnek... po chwili pokrojone pomidory bez pestek... gotowac to jakies kolejene 20 minut( im dluzej tym pomidory beda mniej kwasne).. swierzo mielony pieprz, swieza bazylia i jest wloskie napoli ..
makaron aldente polac oliwka z oliwek .. dwie lyzki sosu...i zarcie bogow jest gotowe
smacznego

Ekspertem nie jestem, ale moim skromnym zdaniem, jak zjesz w weekend(tzn. raz) trochę pomidorowej(sam jestem jej miłośnikiem) to nic ci nie będzie. Jeszcze zależy jaki jest twój cel. Jeśli reduckja to lepiej udpuścić.

jak najbardziej możesz jeść jeśli jest robiona przez ciebie lub twoją mame :)
na redukcji nawet wskazane żeby zjeść jakiś ciepły płynny posiłek czyli zupe...dobrze zrobi na metabolizm a tym samym na organizm...możesz dodać makarony lub ryżu i masz pełnowartościowy posiłek

Heh dzięki bo już zgłodniałem :D. Ja aktualnie zacząłem trenować masę ciała. Potem zajmę się rzeźbieniem :D
Co do gotowania to sam sobie gotuje pomidorową :D

:)

powodzenia

Ty a czy moge ugotować na takiej zwykłej kostce rosołowej?? Bo często nie ma czasu na gotowanie rosołu. A zresztą na rosole jest tłustsza

lepiej jak byś na rosole robił

No proszę:) Też nie będe się hamował od zupki mojej ulubionej:>

Rothen - Sog for you za wcześniejszą pomoc(nie ten temat, ale co mi tam)

pomidorówka jest okey , możesz jeść

pomidorówka jest okey , możesz jeść

ja zupy jadam nie codziennie ale jak jest jakas która lubi to zawsze zjem ( bez makaronu/ryz/kaszy )