fight or die
...
Napisał(a)
Zdecydowanie. Ale najlepszy jest efekt jak jest sie "na fali". Czeste sparingi, sparingi, sparingi, a potem walka:). Analiza bledow - eliminowanie, szukanie mocnych stron - dopieszczanie.
...
Napisał(a)
Zdecydowanie. Ale najlepszy jest efekt jak jest sie "na fali". Czeste sparingi, sparingi, sparingi, a potem walka:). Analiza bledow - eliminowanie, szukanie mocnych stron - dopieszczanie.
fight or die
...
Napisał(a)
temacik dobry ja czekam na moje pierwsze zawody .. ale startowałem już w kata, oczywiscie to jest tylko urozmaicenie, coś wielkiego to stanąc oko w oko z przeciwnikiem i pokazac swoje umiejętnosci w boju
"Tylko trening czyni mistrza"
...
Napisał(a)
Chyba przesadzilem z postami powyzej, echo wyszlo..:) (moj operator mial jakis problem z proxy i mi "dziwnie sie zachowala www w tym momencie). Moze "z dwa usunac".
fight or die
...
Napisał(a)
moj pierwszy raz, byl w judo, na zawodach pierwszego kroku, po bodajze 2 miesiacach treningow trener wyslal nas na rzez .... , wciskajac jedynie tuz przed wejsciem na mate zielone pasy ....
co bylo dalej ... latwo sie domyslec ...
w kazdym badz razie, po kilku takich startach w zawodach, m.in. w mlodziezowej olimpiadzie itp. na dluuuuugo odechcialo mi sie jakichkolwiek sztuk walki ...
a teraz .. teraz to juz rekreacja pozostala
Zmieniony przez - kot Behemo w dniu 2005-09-30 12:28:57
co bylo dalej ... latwo sie domyslec ...
w kazdym badz razie, po kilku takich startach w zawodach, m.in. w mlodziezowej olimpiadzie itp. na dluuuuugo odechcialo mi sie jakichkolwiek sztuk walki ...
a teraz .. teraz to juz rekreacja pozostala
Zmieniony przez - kot Behemo w dniu 2005-09-30 12:28:57
...Ale w końcu czym jest ból? Tylko reakcją neuronów. Chemicznym fenomenem, który zachodzi w naszym mózgu... doznaniem, iluzją... /M. Piotrowski/
...
Napisał(a)
A w jakim wieku startowaliscie w swoim pierwszym turnieju?
i nie wiem do tej pory -semi ,full,Light...O co chodzi? co tam mozna a czego nie mozna?
Pozdro
i nie wiem do tej pory -semi ,full,Light...O co chodzi? co tam mozna a czego nie mozna?
Pozdro
"Młode Wilki Beda Zawsze Razem Isc Ku Przeznaczeniu..."
...
Napisał(a)
Co do wieku to startowałem w tamtym roku, a mianowicie mialem lat 15. A co do kategorii czyli semi, light, full to poprostu chodzi o zasady walki tzn. w semi po kazdym trafionym uderzeniu sedzia przerywa (jest 3 sedziow i kazdy ocenia czy przyznac punkt) i zawodnicy wracaja na miejsca, w lighcie juz nikt Ci nie przerywa chyba ze widac ze juz uderzenia sa "na sile". A w full'u to poprostu "rozszerony light ze nikt nie przerywa". To jest tylko opis w skrocie jak bys chcial dokladniejszy opis to spojrz na posty podwieszone tam na pewno zanajdziesz.
"Carpe diem, quam minimum credula postero"
...
Napisał(a)
My w klasie mielismy mistrza polski kata wołalismy na niego "mrówa" tylko chłopak miał ładnie zjechane życie każdy go lał
każdy chciał zobaczyc jak to jest bic mistrza kata...
i mówie to serio
każdy chciał zobaczyc jak to jest bic mistrza kata...
i mówie to serio
...
Napisał(a)
hmmm...... moje pierwsze zawody.... Kick-Boxing Mistryostwa Podbeskidyia. Startowaam po 2 miesicach treningu. Semi Contact, trafiam do jednej kategorii z ówczesną Mistrzynią Polski. Wygrałam przez nokaut techniczny 11:1 i w sumie pokonałam ją samym lewym prostym z doskoku
Uważam to jednak za fart nowicjusza Im dalej tym było ciężej, ale jakoś to idzie... A co do samych emocji... adrenalina. ręce się trzęsą, motylki w brzuchu, wydaje się że nogi ważą tonę, słyszy się tylko własny oddech i bicie serca... Wszystko jednak mija, gdy słyszy się magiczne: walcz!! Wtedy to już do człowieka wracają dźwięki świata zewnętrznego: krzyk trenera, doping kolegów z drużyny.... uwielbiam to.... wtedy wiem po co jestem na ringu...
BTW. Kto będzie w Płocku ?
Uważam to jednak za fart nowicjusza Im dalej tym było ciężej, ale jakoś to idzie... A co do samych emocji... adrenalina. ręce się trzęsą, motylki w brzuchu, wydaje się że nogi ważą tonę, słyszy się tylko własny oddech i bicie serca... Wszystko jednak mija, gdy słyszy się magiczne: walcz!! Wtedy to już do człowieka wracają dźwięki świata zewnętrznego: krzyk trenera, doping kolegów z drużyny.... uwielbiam to.... wtedy wiem po co jestem na ringu...
BTW. Kto będzie w Płocku ?
śmierć w oczach
>>> LIVING ON THE EDGE <<<
...
Napisał(a)
heh moze ja bede w plocku, ale bede startowal w lightcie
chodz nie lubie tej formuly
to i tak bym sobie zawalczyl.
a 4-5 listopada sa MP w low juniorow i mlodzierzowcow
w Nowym Sączu, beda zaproszenie zawpdnicy z zagranicy
i wogole ma byc dobra gala.
Jedzie ktos z was albo z waszych klubow??
chodz nie lubie tej formuly
to i tak bym sobie zawalczyl.
a 4-5 listopada sa MP w low juniorow i mlodzierzowcow
w Nowym Sączu, beda zaproszenie zawpdnicy z zagranicy
i wogole ma byc dobra gala.
Jedzie ktos z was albo z waszych klubow??
Polecane artykuły