Wróć do podstaw...
http://www.sfd.pl/Z_Bodym,do_świetnej_sylwetki!-t443588.html
http://www.sfd.pl/temat226776/ -artykuł dla każdego
...
Napisał(a)
Alvy sam sobie odpowiedz na to pytanie...A propo's jeśli suplementami zastępujesz,podstawowe czynniki gwarantujące sukces w budowaniu ciała,to rzeczywiście nie widzę sensu wydawania kasy...Na żaden suplement...
...
Napisał(a)
Nie, nie zastępuje podstawowych czynników suplementami. Nie jem kreatyny zamiast obiadu.
Problem w tym, że działanie kreatyn, tribulusa czy carbo z tauryną odczuwam i jak je stosuję to jest zdecydowanie lepiej niż bez nich. Natomiast HMB nie dało mi nic. Może poza lepszym nastrojem, choć nawet do tego mam wątpliwości.
Ale kupię sobie znowu HMB, tym razem znacznie przekroczę zalecane dawki i zobaczę co z tego będzie...
Problem w tym, że działanie kreatyn, tribulusa czy carbo z tauryną odczuwam i jak je stosuję to jest zdecydowanie lepiej niż bez nich. Natomiast HMB nie dało mi nic. Może poza lepszym nastrojem, choć nawet do tego mam wątpliwości.
Ale kupię sobie znowu HMB, tym razem znacznie przekroczę zalecane dawki i zobaczę co z tego będzie...
"Nie biorę kokainy, bo się boję, że mi wypali trzecie nozdrze."
(Woody Allen)
...
Napisał(a)
Twoja wiedza i Twoje doświadczenie,jest tym czego nie kupisz za żadne pieniądze.Cieszę się,że nie odebrałeś tego co napisałem,jako ataku na Twoją osobę.Naprawdę jestem bardzo ciekawy Twojej opinii,po zastosowaniu większych dawek.Będę wdzięczny za info.Trzymaj się.
Wróć do podstaw...
http://www.sfd.pl/Z_Bodym,do_świetnej_sylwetki!-t443588.html
http://www.sfd.pl/temat226776/ -artykuł dla każdego
...
Napisał(a)
Powodzenia zatem.I wiary.
zdr.
zdr.
"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"
...
Napisał(a)
to moze zaproponujcie jakis inny suplement o podobnym dzielaniu??
czy jak kto woli wogole dzielajacym na wszystkich a nie tylko na wybrana "elite":]
czy jak kto woli wogole dzielajacym na wszystkich a nie tylko na wybrana "elite":]
Czas to pieniadz, pieniadz to piwo, wiec pijmy to piwo poki czas.
...
Napisał(a)
Vader poleciłbym ci acetyl-l-karnitynę ale jeszcze drożej wychodzi, więc raczej zostań przy hmb.
BodyLine, chyba musisz się przyzwyczaić do tego bo tutaj na tym forum zakorzenił sie taki nieładny zwyczaj który niektórzy niestety praktykują i to nagminnie że jak się wyróżniasz wiedzą- szcezgólnie właśnie tak jak ty dobrze opanowana teoria poparta latami praktyki i przemyśleń to będziesz atakowany dość często z niewiadomych powodów...
chyba jednak tak dzieje się przez zazdrość -tego mamy w naszym pięknym kraju pod dostatkiem- niestety...
zresztą ładnie piszesz i logicznia jak dotychczas, widać że piszesz to z doświadczenia własnego i zapewne z obserwacji innych osób.
no i nieźle wyglądasz na tych fotkach, które zamieściłeś na forum, można pogratulować przede wszystkim dojrzałości sylwetki bo to chyba najtrafniejsze określenie i chyba właśnie taka jest różnica między tymi co biorą hmb i na nich działa a tymi którzy ślepo wierzą w jak największą masę i widzą najwyżej tylko kilka supli godnych uwagi.
pozdrawiam!
BodyLine, chyba musisz się przyzwyczaić do tego bo tutaj na tym forum zakorzenił sie taki nieładny zwyczaj który niektórzy niestety praktykują i to nagminnie że jak się wyróżniasz wiedzą- szcezgólnie właśnie tak jak ty dobrze opanowana teoria poparta latami praktyki i przemyśleń to będziesz atakowany dość często z niewiadomych powodów...
chyba jednak tak dzieje się przez zazdrość -tego mamy w naszym pięknym kraju pod dostatkiem- niestety...
zresztą ładnie piszesz i logicznia jak dotychczas, widać że piszesz to z doświadczenia własnego i zapewne z obserwacji innych osób.
no i nieźle wyglądasz na tych fotkach, które zamieściłeś na forum, można pogratulować przede wszystkim dojrzałości sylwetki bo to chyba najtrafniejsze określenie i chyba właśnie taka jest różnica między tymi co biorą hmb i na nich działa a tymi którzy ślepo wierzą w jak największą masę i widzą najwyżej tylko kilka supli godnych uwagi.
pozdrawiam!
...
Napisał(a)
Ja ćwiczę dość rekreacyjnie rok potem przerwa, ze dwa lata potem nowu przerwa itd.
Teraz jadę już 5 miesiąc w tym 3 miesiąc z HMB. (pierwszy w życiu supl.)
Po 2 miechach nie czułem absolutnie nic, ale od dwóch tygodni napradę dostałem kopa (szczególnie bic i tric, na serie zakładam więcej niż wtedy co ćwiczyłem prawie dwa lata).
Fakt że naprawdę się przykładam do treningu i diety, ale myślę że to hmb też swoje robi.
Pzdr
Teraz jadę już 5 miesiąc w tym 3 miesiąc z HMB. (pierwszy w życiu supl.)
Po 2 miechach nie czułem absolutnie nic, ale od dwóch tygodni napradę dostałem kopa (szczególnie bic i tric, na serie zakładam więcej niż wtedy co ćwiczyłem prawie dwa lata).
Fakt że naprawdę się przykładam do treningu i diety, ale myślę że to hmb też swoje robi.
Pzdr
...
Napisał(a)
Apokalipsa, widzę, że piszesz z pasją, ale czy nie uważasz, że polecanie HMB uczniakowi czy początkującemu, który jakimś cudem uzbierał trochę kasy, jest trochę niemoralne? Jesteś stałym bywalcem forum więc zapewne zauważyłeś pojawiające się często posty w stylu "mam 17 lat, ćwiczę pół roku, chcę kupić HMB". I Ty jesteś pierwszy, który odpisuje takim gościom żeby go sobie kupili. Zapewniam Cię, że oni cholernie zawiodą się na HMB (skoro tak miał za***iście działać) i albo w ogóle rzucą treningi, albo przestaną kupować suple, albo sięgną po sterydy. Ja należałem do tych drugich. I cieszę się, że tak zrobiłem. Bo dzięki temu mam większą kolekcję płyt CD. Najpierw trzeba nauczyć się manipulować dietą, treningiem i obserwować swoje ciało. A dopiero potem najwięksi zapaleńcy mogą pobawić się w marnowanie pieniędzy na HMB i glutaminę.
HMB może i działa, ale pewnie od jakiegoś tam stopnia zaawansowania. Stopnia, od którego każdy następny cm w bicepsie coraz drożej kosztuje... Postanowiłem, że za miesiąc dam HMB jeszcze jedną szansę.
HMB może i działa, ale pewnie od jakiegoś tam stopnia zaawansowania. Stopnia, od którego każdy następny cm w bicepsie coraz drożej kosztuje... Postanowiłem, że za miesiąc dam HMB jeszcze jedną szansę.
"Nie biorę kokainy, bo się boję, że mi wypali trzecie nozdrze."
(Woody Allen)
...
Napisał(a)
Jest dużo racji,w tym co napisałeś.Zwykle początkującym wydaje się,że suplementy zastąpią im całą podstawę,związaną z budowaniem mięśni a przyczyną jest brak elementarnej wiedzy.Zawsze powtarzałem,że nie można przeczytać książki nie znając alfabetu...Suplementom przykleja się etykietę "cudownych środków"...A czym są istotnie?Najmniejszymi cząsteczkami,wyizolowanymi z makroskładników diety(upraszczając-małymi cegiełkami,które jako jedne z wielu znajdują się w naszym pożywieniu).I co nam po pojedynczej cegiełce w trakcie budowania,jeśli brak jest ich dużej ilości?Jeśli na plac budowy,nie dostarczymy cegieł,zaprawy,cementu,to jak będzie wyglądała taka budowla?Gdybym miał w dniu dzisiejszym zrezygnować z jakiegokolwiek specjalistycznego wspomagania wysiłku,pozostałbym przy odpowiednim odżywianiu,ciężkich treningach i odpowiedniej ilości snu...To jest recepta na sukces w budowaniu mięśni.Ale przecież my to wiemy...Pozdrawiam.
Zmieniony przez - BodyLine w dniu 2005-09-20 11:09:40
Zmieniony przez - BodyLine w dniu 2005-09-20 11:09:40
Wróć do podstaw...
http://www.sfd.pl/Z_Bodym,do_świetnej_sylwetki!-t443588.html
http://www.sfd.pl/temat226776/ -artykuł dla każdego
...
Napisał(a)
to tu8taj jeszce ktos zwraca uwage na to co pisze apokalipsa ??
zdr.
zdr.
"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!