Szacuny
1
Napisanych postów
906
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
6128
Portaldovaletudo.com.br pokazało wywiad z Ricardo Aroną, w którym Rysiek mówi, że walkę z Shogunem przegrał przez przypadkowe uderzenie głową ze strony Mauricio gdy Arona próbował go obalić. Rysiek twierdzi, że po tym zdarzeniu był zamroczony i nie mógł kontynuować pojedynku.
It's for real... Arona complain about an accidental shocking head with Shogun when he tried a takedown... he said in a interview to portaldovaletudo.com.br that he was near KOed with that and fought very dazed after that...
Szacuny
0
Napisanych postów
325
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2669
A jak DSE bedzie im kazalo walczyc? Jezeli obaj , Wand i Shogun beda rozwalac znowu po kolei przeciwnikow to na pewno w koncu kibice chcieli by sie dowiedziec kto jest no.1
Szacuny
6
Napisanych postów
395
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
26233
bo ja wiem...głowa bardzo blisko głowy, nie wiem czy to mogło mieć taką siłe żeby zamroczyć,co innego uderzenie głową o matę, było mocne,no ale to jest przecież dozwolone.Moim zdaniem szukanie dziury w całym.Co innego ***nięcie z dyńki Arona-Rampage, tam to nie było siły,KO i już.
ps.podobno CroCop przegrał bo Fiodor uszczypnął go w pośladek i to go zamroczyło...
Szacuny
0
Napisanych postów
751
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3652
Według mnie to mogło być przyczyną zamroczenia Arony i jego niepewnej postawy w walce. Chętnie bym zobaczył rewanż, żeby Rysiek wpatrywał się tak morderczo w Shoguna jak w Silve
Szacuny
2
Napisanych postów
1435
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7041
Nie będzie się tak patrzył w Shoguna, bo nic do niego nie ma. Ryśkowi diametralnie spadł poziom adrenaliny po walce z Silvą i choć nie twierdzę, że już mu nie zależało na wygraniu z Shogunem, to jednak motywację miał o niebo mniejszą.
A co do jego tłumaczeń - owszem, ma rację, że duże znaczenie miało to zamroczenie od uderzenia głową, ale mógłby jednak czasem przyznać, że przeciwnik był dobry. Korona mu z głowy nie spadnie. Za to ludzie przestaliby dorabiać niestworzone historie jaki to z niego cham i pyszałek.
Szacuny
2
Napisanych postów
131
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2268
Arona nie ma najmniejszych szans z Shogunem?? Wiem, że bardzo go nie lubicie, ale Arona ma szanse z każdym nawet w HW. A jeśli chodzi o ten gif to przyjrzyjcie sie na czym ląduje Shugon całym ciałem na podłożu czy na głowie Arony.
Szacuny
391
Napisanych postów
3444
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
18326
g**** prawda. Raz ze niewiele widać na tym gifie a dwa że arona byl gorszy od shoguna i gdyby walczyli drógi raz zapewne scenariusz byłby podobny z tym ze arona wymyslilby ze gacie wplątały mu się w liny i nie mógł się ruszyć gdy shogun go bił.
Szacuny
2
Napisanych postów
1435
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7041
Aż przykro się czyta te twoje teksty vtserafin. Skąd taka wrogość do Arony?! Skąd możesz wiedzieć jak będzie w rewanżu? Poza tym trzeba być ślepym, by nie przyznać racji Aronie co do tego uderzenia głową! A akurat co do szans to zgadzam się z Kamilem - ma on mniejsze lub większe szanse z KAŻDYM na świecie, podobnie zresztą jak Silva.
Tak samo te twoje teorie dotyczące "kryzysu psychicznego" Silvy. Skąd ty to wytrzasnąłeś?! I jakie problemy z przywróceniem dawnego stylu walki?! On cały czas walczy tak samo jeśli idzie o styl. A to, że był taki uważny w walce z Aroną jest całkowicie zrozumiałe - pójście na żywioł zawsze niesie ze sobą pewne ryzyko, a biorąc pod uwagę całe to gadanie sprzed walki Silva za nic nie chciał przegrać przez jakiś "lucky punch".
To zapatrzenie na Silvę w twoim wykonaniu jest fanatyczne wręcz! "niesamowite uniki w parterze", "nie było to jednostronne" - może jakąś inną walkę oglądałeś? Owszem, też nie nazwałbym tego dominacją. Ale fakt faktem, że to BYŁO jednostronne widowisko! Poza tym o jakich super unikach mówisz?! Silva sporo razy dostał, a tak samo sobie radził w parterze w walce z Aroną chociażby Mezger, o którym nikt nie mówił, że był taki "doskonały" w unikach. Trochę umiaru! Do przegranej nie tak bardzo przyczyniła się postawa w stójce, bo i Arona nie był zbyt aktywny. Przyczyniła się jedna dodatkowa kartka, a przede wszystkim to, że został kilkakrotnie obalony i dostał bęcki na ziemi nic jednocześnie tam nie robiąc. Trochę obiektywizmu na przyszłość polecam!