Suple i posiłek po treningu - prośba o ocenę

Co to jest za produkt?

mogles zalozyc oddzielny temat, a nie robic blagan w temacie autora

serwatka z mleczarni w proszku, zwykłe g****.
Do autora posta - skoro dieta przynosi efekty to nie zmieniaj niczego, dodaj moze lecytynę.
a spalaczy poszukaj bez kofeiny.

lub łykaj te z kofeina ale w odstępie od kreatyny ze 2 godzinki.
zdr.

Hmm...
Wpadłem na następującą myśl. Najpierw skończę cykl na kretce. Jeszcze mam 2 tygodnie. Później łupnę spalacz tłuszczu. Myślę że to niezła myśl, bo po odstawieniu kretki, bedę troszkę oklapnięty a słyszałem, że te piguły dają niezłego "kopa" i będę ich potrzebował, żeby podtrzymać intensywność treningu. I już:)

Pozdrawiam

Ps. Dzięki za zrobienie porządku w "moim" topicu.

Kolejne pytanie do doświadczonych i cierpliwych :)

Po jakim czasie od zaprzestania cyklu na monohydracie kreatyny, mogę wrzucić XPANDa?? Pomiędy cyklami wrzucę spalacz tłuszczu Thermo Fat Burner.

Pozdro

Odpusc TFB i kup TS.

Im dłużej tym lepiej, nie mniej jak 7 tygodni.
zdr.

Ok. Robię tak. Do diety którą opisałem powyżej, dodaję TFB. Łykać to będę pomiędzy pierwszym a drugim posiłkiem i 30 min przed posiłkiem przedtreninowym. Zachowam dzięki temu wymagane 2 godziny odstępu pomiędzy przyjmowanymi dwakami kretki (rano i po treningu). Robię tak mocny cykl, bo teraz mam czas a w ostatnim kwartale będę niestety musiał nieco odpuścić treningi (max 2-3 razy w tyg) bo praca mnie pochłonie bez reszty...

BTW Miętki, walnąłem Ci SOGa za cierpliwość i wsparcie.

trening 3 razy w tygodniu bedzie ok.
co do pollączenia krety i spalacza-sam zaobserwujesz co i jak.
zdr.

Zmieniony przez - miętki w dniu 2005-08-23 23:46:13

Na razie zaobserwowałem, że około 30 min po łyknięciu TFB dostaję takiego napływu energii, że nie mogę usiedzieć w miejscu. W pracy łażę i ze wszystkimi gadam, na treningu skróciłem przerwy pomiędzy seriami do minuty (za wyjątkiem tych najcięższych, na klatę, plecy i nogi) a po treningu, po dopaleniu się kretką nie czuję żadnego zmęczenia. Nadmieniam jednocześnie, że ćwiczę około 70 min, później robię brzuch około 10 min i na koniec 15 min stepera (automat wylicza zazwyczaj 300cal "wychodzonych"). Nie wiem czy zwiększyć jeszcze intensywność??? Chyba zaryzykuję:)