Szybkość wypróżniania sie

No niestety taka prawda, tak mi lekarz powiedziała. Fakt faktem niewiele osób tak robi, ale może za neandertalczyka..?

"co 3 dni to za rzadko, człowiek powinien się wypróżniać nawet 3x dzienie!!"
bzdura, raz dzienie jest optymalnie. pomiedzy 3 razy na dzien, a co 3 dni bedzie tez ok.

Nie jest zdrowe kumulowanie zbędnych dla organizmu efektów przemiany materii. Odpadki to odpadki i trzeba je usówać z organizmu. Tylko skoro nie można to jak to zrobić ? Chyba nie można mieć wiecznie zatwardzenia ? Myślę że trzeba dołożyć wszelkich starań zęby załatwić sprawę rano kiedy to wszystkie mięśnie są rozluźnione, zwłaszcza brzucha. To najlepszy moment. Gdy z jakiś względów nie mogę dać rano rady to też mam później szalone problemy.

Zmieniony przez - TDCI w dniu 2005-08-19 19:52:14

"Odpadki to odpadki i trzeba je usówać z organizmu"

no ale logiczne że jak ktoś ma dobrą doete to i tych odpadków jest mniej wiec rzadziej się wypróżnia

TDCI sog musi poleciec masz racje z rana zawsze można spróbować sie wypróznic nie ma sensu trzymac smieci w organiżmie a co do tych lekarskich mądrosci to mam je w du.ie i wsio 3 razy dzienie jeżeli tyle trzeba to co umre na raka jelit bo tyle nie robie ja bym sie bał na dłuzej z domu wyjść jeżeli tyle razy bym walił kupe a jeszcze jedno nie trzeba miec koniecznie zatwardzenia zeby robic klocka tak zadko

Dziękuje za uznanie. Miło mi że mogłem jakoś pomóc.
Większość wypowiedzi dotyczyła raczej jednorazowych uwolnień z balastu :)
Dlatego podchodź do tematu rano choćby nie wiem co. Mięśnie są ładnie rozluźnione, brzuszek jest miękki. Teraz powiem Ci co ja jeszcze robię i proszę resztę czytających o nie naśmiewanie się lub nie pisanie głupich komentarzy.

Jak mam ranny problem to podczas posiedzenia masują sobie brzuch na wysokości tzw. splotu słonecznego ( tuż pod mostkiem ) Robię ruchy koliste i uciskam delikatnie a potem palcami energicznie masuję brzuch z góry na dół do podbrzusza mniej więcej po środku. To dodatkowo jeszcze rozluźnia mięśnie brzucha i może w jakimś stopnie wpływa to na jelita ( znawcą anatomii nie jestem ) i to naprawdę działa.

no spox pomoc trzeba nagradzać sogami myśle że nie bede sie zmuszac jeżeli mi sie nie bedzie chciało nawet rano to zachce się puzniej może rzeczywiście mam dobze skomponowana diete

zapewne masz dobrze skomponowaną :)

ja tak samo załątwiam sie raz na kilka dni......a ty kazr jesteś na masie ??? Ile węgli jadasz ??? bo to ogólnie głównie one są odpowiedzialne za wydalanie

tak jestem na masie wegli staram sie zapewniac tak ok 6g na kg ciała zazwyczaj jem ich najwiecej w pierwszym posiłku przed treningiem i po ostatnio w ogole nie ruszam sie z domu po za siłka (wakacje już sie troszke znudziły) wiec staram sie jesć troszke mniejsze posiłki ale nadal obfite i bogate w białko zwierzęce

Czytałam, że ludziom pomaga oliwa z oliwek (a może też inne oliwy).

Ja już częściej odwiedzam kibelek, może organizm dostosował się do nowej diety??