Jak w temacie..z tą "drobną" różnicą, że oprócz aerobów codziennie przez 1h przez 5-6 dni, wypadaja mi jeszcze treningi siłowe (ukierunkowane na rzeźbe) 3 razy w tyg., no i tak pechowo wychodzi, że 2 razy mi się będą pokrywać tego samego dnia z aerobami. Dokładnie to wygląda w tych dniach tak, że robie aeroby przez 60 min. z rana, a potem wieczorem -siłowy trening ok. 40-45min. i zawsze dodatkowo aeroby po tym jakieś minimum 30 min..no i w związku z tym, zastanawiam się, czy taka aktywność (jak dla mnie to nie jest jakaś szczególna masakra, bo tak sie składa że przyzwyczajona jestem i lubie , tylko jest taka kwestia czy to nie spowoduje, że po jakims czasie bede miała szybko tzw. "zastój" w gubieniu kg..:/ a tego bym baaaardzo nie chciała..:(
to jak to z tym jest?
pozdrawiam
Right into the danger zone.. :>