chce zrzucic przez 2 tyg ostrego treningu tam: bieganko+cwiczenia pompki&brzuszki jak najwiecej tluszczyku, a po powrocie tu jeszcze brac jakis supel przez powiedzmy tydzien, oczywiscie caly czas trening...
zastanawiam sie nad HMB lub FatBurnerem jakims, niemoge laczyc bo poprostu niemam tyle kasy..a chyba lepiej zebym cos tam zabral ze soba bo na kanapkach duzo nie zdzialam
cel to spalenie tluszczyku i uwidocznienie miesni, ktore juz dzieki CKD troszke lepiej wygladaja..co myslicie o takim zestawiku: 120tab HMB + 40 tab L-carnityny ? czy moze lepiej ten fat burner ? czekam na odpowiedzi
Pozdrawiam