Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Zgadzam się z Fighterem.
Ja zaczalem ten watek w nadziei na wyjasnienie moich watpliwosci po porownaniu SFD z Gorinkanem. Nadal nie rozumiem dlaczego za podanie na prosbe jednego z uzytkownikow adresu Gorinkana zostalem nazwany s/ku/rwy/syn/em i szmata. Co jest zlego w siedzeniu na kilku forach, co zlego w porownywaniu miedzy nimi informacji???
Szacuny
5
Napisanych postów
773
Wiek
56 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
24347
Boruta, jak widzę także na nożu dobrze się znasz, więc doedukuj mnie proszę- gdzie polecają jako obronę "...nastawiac swoje tetnice nadgarstkowe na ciecia nozem..."?
Pozdrawiam
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie Ty tylko Twoje postepowanie. Jak nierozumiesz co jest nieetycznego w reklamowaniu na forum konkurencjii, to przeczytaj sobie dlaczego zostal Twoj post usuniety.
Paweł Ziółkowski
Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.
Szacuny
32
Napisanych postów
3395
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21099
acid cos krecisz z tym talentem nie zwalaj wszystkiego na talent Akurat przewaga prostych nie jest najwiekszym atutem. Piszesz ze zasypie mnie prostymi zanim zdaze podejsc do niego. Chyba skracanie dystansu to juz walkowany temat. Chyba ze jeden jest zawodnikiem a drugi laikiem ...
W parterze lzejszy ma wieksze szanse bo wieksza znaczenie odgrywa technika. I parter niweluje roznice wagi ale przy zblizonej technice nie bedzie mu latwiej.
To jest zdanie Roya Harisa a on jest przynajmniej dla mnie autorytetem osobiscie nie walczylem z kilkoma i nie mam zamiaru. Trudno mi tu zgadywac co byloby lepsze.
Szacuny
5
Napisanych postów
773
Wiek
56 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
24347
Boruta, być może mylę się ( w razie czego zapewne sprostujesz ), ale chyba ten gostek od "instruktażowej obrony przed nożem" zaległ ;) na plerach i okopywał się bodajże pedeladami ( czy jak to się tam nazywa...)czyli właśnie trzymał dystans. Zwarcia i parteru chyba nie było, ale w razie czego ( może coś pomieszałem) oświeć mnie...
Pozdrawiam
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Tak czy siak - trudno przeciętnemu zawodnikowi o wzroście 170cm wygrać z zawodnikiem o wzroście np.190cm. Takie są realia - dopiero lepsza taktyka może dać szanse zwycięstwa - czyli właśnie umiejętne skracanie dystansu. A ilu na 100 zawodników opanowało dobrze tą sztukę? Czyli jednak łatwiej wyższemu i cięższemu, he? Poza tym zawodnik cięższy charakteryzuje się większą siłą ciosu i odpornością.
Oprócz techniki w parterze, podobnie jak w stójce duże znaczenie ma taktyka, a nawet decydujące, w znaczny sposób niwelując różnice w warunkach fizycznych (oczywiście bez przesady).
Podsumując - łatwiej mniejszemu i lżejszemu walczyć w parterze.