Zireael deith blath caerme...there will be a day, there will be...
Rytm mojego życia wyznacza miarowy stukot skakanki i kropel potu na betonie - there will be a day, there will be
Traenen auf den auf die Stange eingeklemmte Haenden...meine Haenden?
Z trzymaniem diety jest różnie. Ale generalnie są to małe błędy w rodzaju podżerania między posiłkami - nie ma wpadek nieplanowanych dużych posiłków nie związanych z dietą.
Generalnie, chyba do przodu.
Jak inaczej, poza calipersami-calipalcami ;D sprawdzić %BF?
Zireael deith blath caerme...there will be a day, there will be...
Rytm mojego życia wyznacza miarowy stukot skakanki i kropel potu na betonie - there will be a day, there will be
Traenen auf den auf die Stange eingeklemmte Haenden...meine Haenden?
Jest kilka stron, na których można policzyć inaczej i chyba rzeczywiście na mybodycomp wychodzi najwięcej tłuszczu. Ale wtedy masz gwarancję, że masz nie więcej niż to, co pokazuje mybodycomp.
"Go ahead, make my day..."
patrz zawsze na najmniej otłuszczoną partię i porównuj jej obwód - u mnie na przykład na bicepsie niemal sama skóra więc jeśli biceps w obwodzie maleje to znaczy że tracę mięso, natomiast jeśli biceps stoi a waga spada, znaczy że jest oki
to oczywiście "pomiar" subiektywny niemniej bardzo wiarygodny
poza tym zawsze polecałem i polecam wagi z pomiarem tkanki tłuszczowej - nie do mierzenia wartości bezwzględnych ale to pomiaru tendencji - czy spada czy rośnie (mnie się taka waga sprawdza doskonale)
nic jednak nie przebije kalipersów które bez dwóch zdań są najlepsze z tego co człowiek może sobie w domu używać
Ostatnio co prawda stanąłem na 93kg i optycznie się też ze 2 tygodnie nic nie zmienia. Ale stresy maturalne sprzyjają podjadaniu, bardzo.
Do treningów dołączam 2xSW (MMA) w tygodniu. Nie wiem, czy na dłuższą metę dam radę (4 siłowe, 6 aerobowych, 2 SW ;D) ale na razie mam motywację.
Zireael deith blath caerme...there will be a day, there will be...
Rytm mojego życia wyznacza miarowy stukot skakanki i kropel potu na betonie - there will be a day, there will be
Traenen auf den auf die Stange eingeklemmte Haenden...meine Haenden?
Zireael deith blath caerme...there will be a day, there will be...
Rytm mojego życia wyznacza miarowy stukot skakanki i kropel potu na betonie - there will be a day, there will be
Traenen auf den auf die Stange eingeklemmte Haenden...meine Haenden?
Więc chyba do końca tygodnia przerwa, ze wszystkim. Waga pokazała mniej niż 91kg, więc wobec założeń jest nieźle, ale obawiam się, że po tej sensacji gorączkowej straciłem za dużo tego, czego bym tracić nie chciał. Może zdobędę się na jakieś dwa lekkie baseny podczas tej przerwy, ale na pewno nie z taką intensywnością jak do tej pory. Ale po tygodniu wracam ;D
W odżywianiu zapytam o dietę na ten czas, bo jakoś nie widzi mi się tuńczyk i mozarella...piję wodę i mi dobrze
Zireael deith blath caerme...there will be a day, there will be...
Rytm mojego życia wyznacza miarowy stukot skakanki i kropel potu na betonie - there will be a day, there will be
Traenen auf den auf die Stange eingeklemmte Haenden...meine Haenden?
sprobuj wtracic do diety 'kazeine' - polecam na noc, no i z nabialu pochodzacy wapn jeszcze bardziej wspomaga procesy odchudzania...
pomidorem i warzywami generalnie sie nie przejmuj, maja znikome ilosci ww - wystrzegaj sie tylko burakow, marchewki i straczkowych (fasola, groch itd.itp )
FITNESS ACADEMY King Square Kraków
"Oddycham głęboko, stawiam piedestały. Jutro będe duży, dzisiaj jestem mały..."