SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kodex honorowy

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 6878

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 110 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 616
Mam do Was takie pytanko:
Czy w walce(ulicznej ale nie tylko) kierujecie się jakimiś zasadami czy też nie?

Pozdrowienia
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86831
Ulica nie ma zasad.

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 731 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 13343
no własnie, nie ma zasad!!!! szczegulnie na ulicu, albo sie dostanie w ******l

SFD FIGHT CLUB
Sterydy to ciemna strona mocy:łatwa,szybka,prosta
Żyć z Bogiem,umierać z honorem
Miłość to cierpienie
Cierpienie jest matką sukcesu i szczęścia.Nigdy nie zniszczycie prawdy.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 110 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 616
mówię tutaj o walkach w miare równych(wiem że na ulicy raczej takich nie ma) i chodzi mi naprzykład o kopanie w dżądra albo kopanie leżącego.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 31 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 619
Wg. mnie to zalezy jak sobie ustalisz przed pojedynkiem ale ogolnie wg. mnie nie stosuje sie czegos takiego jak kopanie lezacego ani takich banalow typu kopniecie w jadra, czy jeszcze wiekszy bezsens jak ugryzienie kogos . Ale sadze ze na ulicy i w obronie wlasnej wszystkie chwyty sa dozwolone. Walczysz o przetrwanie...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 110 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 616
OK ale czy to pozwala używać wszystkiego co się da zawsze kiedy trzeba??
Czy takie same zasady( a jak tu widać brak zasad) obiowiązuje w walce 1 na 1 co 1 na 10? Czy używacie tych samych technik w walce z prawdziwym fighterem co z byle jakimś dresem??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 50 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 272
wiesz co ja nigdy nie bije lezacego przynajmniej narazie ... kiedys pobilem sie z gosciem bo powiedzial cos na mojego znajomego i bylo w miare oki wygralem jesli mozna tak powiedziec ale pozniej moglem tego zalowac bo po wyjsciu ze szkoly czekal ze swoimi kolegami bylo ich 3 no i powiedzmy ze zalowalem dopuki nie poprosilem mojego lkolegi o pomoc( ten kolega stoi na bramce na dyskach :D) co do teo coprzyszedl z kolegami chodzi teraz bez 2 przednich zebow i uszkodzonym palcem ( mila zlamany a rodzicom powiedzial ze sie przewrocil tak sie scykal ze nawet na paly nie poszedl) a co do bicia lezacego ja tego nietoleruje oni sie tego dopuscili i mieli pecha aha i jezeli nie znacie tego z kim sie bijecie lepiej sie nie bijcie bo oni nie wiedzieli z kim zadzieraja...
pewnie zle napisalem z kilkoma bledami ale spoko pozdro narq :D

"Nejlepszą obroną jest atak"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Na ulicy nie ma zasad. Z reguły nie ma też "ustaleń" przed "pojedynkiem". Techniki stosujemy najprostsze, dostosowywanie technik do poziomu przeciwnika to abstrakcja, pomijając osoby naprawdę sporo umiejące i obite. Oceniając faceta po wyglądzie ( "jakiś dres" ) można się przejechać. Zresztą zastanawianie się nad tym to czysta teoria - starcie trwa najczęściej krótko i robimy co umiemy najlepiej żeby pokonać przeciwnika.
Jechanie z buta na torbę wyłupiwanie oczu, inne brudne triki - nie radzę stosować, ale nie ma to niczego wspólnego z jakimiś "zasadami", bo atakujący musi się liczyć z obroną w jakiejkolwiek możliwej formie. Po prostu jak nam taki magiczny manewr nie wyjdzie to gość się w****i i po ewentualnej porażce będzie ciężki przekop. A jak się uda to za wyłupienie oka można iść do pierdla. Nie mówiąc o tym że osobnik potraktowany w tak "niehonorowy" sposób będzie miał po tym wielką motywację by nas odszukać z kolegami. Stosowanie takich manewrów przeciwko grupie przeciwników - imo samobójstwo.

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 50 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 272
ale zeby sie dobrze obronic musialbys trenowac "cos" bardzo dlugo bo wiesz jak to jest? trenujac cos nie mozesz liczyc na to ze po 5 treningach wyjdziesz na ulice i pozamiatasz wszystkich w swojej wadze i wzroscie bo Cie sie tak wydaje... jest inaczej ludzie ktorzy idac po ulicy czujac sie pewnie czesto sie myla bo tak jak pisze moj poprzednik nie mozna patrzec na przeciwnika i stwierdzac czegos bo nie mozesz nigdy wiedziec co moze Ci zrobic i do czego jest zdolny... wiem ze sztuka wakli nie moze byc latwo opanowana i tak jak naprzyklad a treningach modern Ju-juitsu trener pokazywal nam jak wytracic noz z reki napastnika ... heh na treningu to pestka bo co za problem zrobic to z kolega i drewnianym nozem a do tego nieraz w ochraniaczach :P co innego na ulicy prawdziwy noz ... nie da sie go poprostu kopnac w adidasach bo dobry noz z latwoscia wbije sie w gume a ludzie tacy jak np kibice nie maja przy sobie nozy do masla... dlatego wszystko czego sie uczysz na treningach musi Ci wejsc w krew i w nawyk musisz na cos takiegho reagowac jak na normalna zecz np zlapanie pilki lub jej kopniecie... pozdrawiam!! narq :D

"Nejlepszą obroną jest atak"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 110 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 616
bardziej mi chodzi o to czy stosujecie się "wzajemnością" w walce tzn.: np. koleś mi nie wykręcił torby to ja też mu nie wykręce albo nie kopnął w jaj to ja tez go nie kopne bo sam wiem jak to boli.

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 50 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 272
wiesz po 1 to zalezy tylko od Ciebie po 2 nigdy nie daj sie trafic bo to tylko oslabia i psychicznie i fizycznie(nigdy nie czekaj czy Ci sprzeda ktos liscia i oddasz mu to samo walcz o swoje i jak najszybciej obezwladnij wroga...) aha i kilka wskazowek chron twarz bo wazny jest nos wiesz chyba cosie dzieje jak dostaniesz w nos i zaczynaja cieknac lzy nie z bolu ale same od siebie... nie dobrze jest niewidziec wyraznie mowie Ci... nie daj sie trafic w krtan bo mozesz miec uszczerbek na zdrowiu (zmieni Ci sie glos) a nawet sie mozesz udusic jezeli mocno dostaniesz... wazny jest tak zwany splot sloneczny znajduje sie nad pempkiem pomiedzy zlaczeniem lewych i prawych zeber... to chyba wszystko jesli chodzi o czule miejsca i zalezy tez na ile jestes wytrwaly zeby zniesc kopniecie w miesien naprzyklad u nogi tak zwana "mulka" (boli jak cholera dopoki dobrze nie wytrenujeasz) pozdrawiam !!

"Nejlepszą obroną jest atak"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Castilio vs Corales

Następny temat

"bicie" pasem

WHEY premium