Missy,dodałam te plecy i teraz robię tak:
I dzień:
klatka:wyciskanie skośna 3x15 i ściaganie w bramie 3x20
biceps:uginanie siedząc 4x15 i uginanie przy kolanie siedzac(wiesz o co biega)3x15
aeroby: 40min bieżni w tempie 7km/h marsz
II dzień:
plecy:ściąganie górnego 4x15,dolnego 3x15,rzymska 2x10 i tu się zastanawiam czy nie zamienić na martwy ciąg na prostych,żeby dodatkowo nogi...(?)
barki:unoszenie sztangielek na boki 3x15,wyciskanie siedzac 3x12,unoszenie leżąc na ławce przodem (tył barków)
aeroby jak wyżej
III dzień:
triceps:
francuskie wyciskanie sztangi 3x12,prostowanie ramienia ze sztangielką w pochyleniu tułowia 4x12,wyciskanie francuskie jednorącz 3x15
nogi:suwnica 3x20,odwodzenie nogi do tyłu z linką wyciągu 4x12,wspięcia na palce stojąc 4x12(90kg - i tu sie zastanawiam czy nie lepiej mniejszy cięzar a więcej powt.lub serii?
streching
no i brzuch na każdym treningu,pod koniec,przed aerobami of kors.
i jak robić brzuch żeby dół się ruszył,bo mam kaloryferek nad pępkiem a pod już nie:/