niby cos zauwazylam ze schudlam,ale sama nie wiem jak bedzie dalej<i wy tez oczywiscie tego wiedziec nie bedziecie,ale moze cos pomozecie>
wyczytałam tu i tam ze nie powinno sie stosowac diety 1000kcal bo metabolizm ulega ze tak powiem pogorszeniu.ale mi nie bardzo udaje sie dojsc do 1200 dziennie
powiem jak mniej wiecej to wszystko u mnie wyglada.zwykle wstaje okolo 9,mm to szczescie ze moge pospac ,klade sie okolo 24.wiekszosc czasu spedzam siedzac.dopiero ostatnio ,jakies 2 tygodnie zmienilam to bo:ćwicze co drugi dzien i kazdego dnia staram sie wyjsc na godzinny,szybki marsz.
zestaw moich cwiczen wyglada tak:
ROZGRZEWKA
1.bieg w miejscu<wysokie kolanka,uderzanie pietami o pupkę>
2.wymachy rękoma<koła wolno i szybko> 50 na ręke na zmianę
3.zataczanie młynków łokciami,50 na reke
4.kółeczka bioderkami,50
5.skręty tułowia,25
6.skłony 15
7.wyciąganie rąk na głową<jedna reka na brzuchu druga nag głowa i mocno sie zgic w bok>
8.kocie grzbiety
TRENING ZASADNICZY
1.Pompki<ja robie damskie> 3 serie po 12 powt
2.rece lekko ugiete w lokciach i podnosic hantelki ok 1 kg<ja napełniam butelki woda>3x12
3."Rozpiętki"polozyc sie na ławeczce lub na łozku tak zeby rece mialy miejsce wszedzie wolne.na plecach,rece minimalnie ugiete w lokciach i podnosic i opuszczac "hantelki" az do momentu kiedy beda rowno z tulowiem a rece podnosci nie wyzej nie głowe. 3x12
TRENING ZASADNICZY BRZUCHA
1.brzuszki,podnosic tylko barki miesniami brzucha,rece pod głowa,najlepiej patrzec na sufit 3x12
2.brzuszki skosne 3x12
3.podnszenie porostych nog<tak jak do swiecy> 3x12
4.nozyce pionowe i poziome 3x12
5.takie brzuszki [http://www.modeling.pl/?sub=cwiczenia/brzuch&fil=brzuch&poz=31] (cwiczenie 3 x12
6.przysiady 3x12
położyc sie na boku,jedna noga idzie do góry 3x12
15minut biegu w miejscu
i to tyle:)czasami jakis rower,raz na tydzien.
ale bardziej chodzi mi o odzywianie.jak juz pisałam wyzej nie moge dojsc do 1200kcal.zazwyczaj wychodzi mi okolo 1000,a nie chodze jakas wyglodniała.
mam mniej wiecej takie zasady odzywiania sie:nie jem słodyczy,nie jem masła ani margaryny,na czczo 2 szklanki przegotowanej wody, w ciagu dnia 1,5 litra min nieg.nie jem po 20,zaczelam jesc chleb pełnoziarnisty i nie bede jesc innego pieczywa.ogolnie nie jem tłusto.lubie ser zólty i wedline drobiowa.warzywa owoce.jem 4-5 posilkow dziennie,zalezy.i teraz bardzo sie boje ze moj metabolizm ulegnie pogorszeniu.
mam 159 cm wzrostu
58 kg
!bardzo bym prosila o pomoc w ulozeniu odpowiedniej diety i dobraniu wszystkiego co mi tam trzeba!
Ps.im dłuzej czytałam te wszystkie posty,tym bardziej nie wiedziałam co i jak robic:)
ale jak mierzylam sie centymetrem 5 dni temu i dzisiaj to zauwazylam zmiane,ale nie chce zeby w pewnym momencie to stanelo i tluszczyk zaczal wracac:)zreszta jeszcze troche go zostalo:)