Powrót do treningów - co zrobic?

hejka!

dawno mnie tu nie bylo, wiec jesli jakies zasady wypowiedzi ulegly zmianie to wybaczcie. nie mam czasu zapoznac sie z aktualnosciami forum.

konkretnie: mam duzo przerwy w trenowanniu, od pol roku trenuje z ogromnymi przerwami (ogolny staz= 4 lata). Troszeczke urusl mi za ten czas bebcyn i mam nadwage. chcialbym wrocic do treningow, mysle nad jakimis suplemenatmi. nie odbierzcie tego tak, ze zbliza sie sezon i na szybcika chce sie wybic. prosze tylko o rade, czy w takim wypadku warto cos zazywac, czy korzystac z okazji, ze robie duze pzrerwy i probowac wyciagnac maksymalnie duzo z organizmu bez wspomagania. jesli mozna cos przyjmowac, to zaproponujcie, co byloby najlepsze.

z gory dzieki za odp.

siemka
dieta jest najwazniejsza
ona daje najlepsze efekty
wiec poswiec jej najwiecej uwagi
z suplementow
spalnie fetu - kofeina, lecytyna, ewentualnie jakis burner
wspomaganie treningow - kreatyna ale moze warto poczekac

hej!

dzieki za zainteresowanie.

staram sie np przed bieganiem wypic szklaneczke kawki. mozesz mi podac jakies zrodlo lecytyny?
pamietam, ze byl kiedys taki system: kofeina cos i cos, wiem ze jakies skladniki pochodzili z tusipektu i jeszcze czegos.

zrodlem lecytyny moze byc soja - i tak masz np gotowy preparat Olimpa lecytyna sojowa 250g

mix termogeniczny to efedryna /tussipekt/ + kofeina + aspiryna
teraz juz jednak sa gotowe stacki, choc ja sam uzywam tussipectu

ale tak jak pisalem - dieta jest najwazniejsza
https://www.sfd.pl/temat189135/
poczytaj

wlasciwie to napisz jaki masz cel/priorytet i cos sie dalej pomysli

fajnie, juz mi pomogles.

zbudowalem fajna mase miesniowa, nigdy nie uzywajac suplementow (do zeszlych wakacji). pozniej 3 miesieczna praktyka, obowiazki szkolne-silka poszla w bok. trenuje sporadycznie, choc ciagle mam spiracje na wiecej. przez zime moja dieta wygladala tak: na szybcika cos zjesc i do ksiazek (maturka) :( no i tu i tam poroslo fetem ;/

moim priorytetem nie jest sezonowe wybicie sie i blysk na plazy, chce stracic 5-10 kg tluszczyku i poprawic sylwetke, odbudowac ta mase miesniowa, ktora byla a moze cos wiecej jesli sie da.

sorki za cala historie, chce najlepiej pokzac jak jest a jak chcialbym, zeby bylo.

jesli masz jakies rady, z przyjemnoscia sie zapoznam.

jezeli przylozysz sie do treningow teraz i bedziesz jadl CZYSTO /patrz post, do ktorego dalem link/ to zrobisz przez jakis czas dobre rezultaty bo organizm tak juz ma, ze przy powrocie do treningow szybko wraca sie do formy i mozna jednoczesnie odzyskac miesnie i spalic troche fatu

jezeli chcesz jakies suple to kofeina + lecytyna i na prawde dobra czysta dieta
po 6-8tyg roztrenowania mozesz wspomoc sie kreatyna.. wybor jest duzy, po mono, przez jablczany, etyle az po konkretne stacki..

do tego ZMA...

nic wiecej chyba sie nie wymysli co jest warte wydawania pieniedzy w tym przypadku

train hard + eat clean = get lean

a jaki wybrac typ treningu? 8-12 powt. czy przejsc raczej na 12-15 w szybszym tempie i mniejszych odstepach pomiedzy seriami/cwiczeniami?

trening siłowy + aeroby

jezeli to powrot to proponowalbym ACT
potem standardowy split

oki-przeczytalem art z linka, ale zrobie to jutro, na "trzezwym" umysle :)