SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jerome Le Banner vs Przemek Saleta

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 12202

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paabloo ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3237 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 34974
a dlaczego akurat plusa?

Grappling

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
saib__ ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 20426 Wiek 34 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 84647
Przed chwilą w Fight Clubie Przemek powiedział, że walki nie będzie. Przynajmniej nie w kwietniu (chyba) jak planowano. Powiedział, że to nie zależało od niego, ale to LeBanner i organizatorzy mieli jakiś sprzeciw.

Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 299
Trueneo- żebysmy się dobrze zrozumieli, nie mówię że Saleta jest wielkim bokserem bo nie jest, jest powiedzmy od kilku lat gdzieś w okolicy pierwszej trójki wagi ciężkiej w Polsce i w jakijś tam czozłówce europejskiej, brak mu warunków aby było inaczej trudno mieć za to do niego pretensje chce jednak walczyć i w ringu zachowuje się jak męższczyzna dostanie ,wstaje i chce walczyć dalej, co do wykształcenia o którym piszesz z tego co mi wiadomo Saleta uchodził za zdolnego na studiach i nie przeszkadzało mu to w treningach na Politechnice Warszawskiej.Sprawa druga ja podchodze do tego tak jak wypowiada się zwykły nietrenujący nic kibic i krytykuje jakiegoś sportowca za takie a nie inne sprawy związane z jego wystepem to jeszcze to toleruje, ale jak słabszy w danej dyscyplinie zawodnik(trenujący) krytykuje bądź co bądź dużo lepszego od siebie na każdym polu(umiejetności, wiedza, doświadczenie, osiagniecia)tylko dlatego że jest anonimowy to to mi sie niepodoba, Podobała mi się wczorajsza wypowiedź Salety w Fight Clubie po tym jak Janisz powiedział że każdemu z tych zawodników którzy wychodzą i ryzykują swoje zdrowie nalezy się szacunek bez względy na to czy wygraja czy przegrają, Saleta powiedział że wazne jest aby zawodnik prezentował wole walki, chęć zwycięstwa i do końca wierzył że może wygrać, I sprawa nr trzy nie mogę tego zrozumiec bo jestem heteroseksulany i nie zauważam przez to problemu, ciągle jednak czytam,, to Salecie skarpecie ta ładną buźke oszpeci" niech spierd.. do reklam Playboy jeden" " już nie będzie taki ładny" pytam więc czy tyle osób od Salety kosza dostało że tak jego uroda ich absorbuje bo nie przypominam sobie żeby ten stan rzeczy akcentował jakoś Saleta a jedynie zakochani w nim bez wzajemności frustraci porównujący ciągle przed lustrem swoją buźke ze zdjęciem salety i nie potrafiący z powodu wyniku porównania usnąć.
Kończąc zapytam tylko czy wczoraj w Fight Clubie Saleta mówił coś na podstawie czego znowu bedzie go mozna epitetami obrzucać ? bo np ja zarówno Salety jak i Kostyry lubie słuchac zawsze mozna się czegoś ciekawego dowiedziec obydwaj maja duża wiedze merytoryczną wypowiadaja sie w miare powściagliwie i obiektywnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 299
Trueneo-sorki źle napisałem krytykować można w końcu w sposobie walki Salety jest wiele elementów które mi sie nie podobaja, jak np, obrona barkiem w momencie gdzie ani jego refleks ani odporność na ciosy, ani ruchliwoć go ku temu nie predysponują - chodzi jednak o co innego a mianowicie o wyzwiska pod jego adresem które dla mnie maja niezrozumiałe seksualne podłoże w chwili gdy przecież Saleta jak każdy normalny facetlubi sie dobrze ubrać,dobrze wyglądać, dobrze zabawić i poderwać fajną laskę czy w tym jest coś nie tak, czy coś nie tak jest w tym że to jest solą w oku tych którzy mu tego zazdroszczą do tego stopnia że tak się troszczą o to czy sie zaziębi bez skarpet czy nie.Kurde Małysz sobie kolczyka zapodał to Saleta nie może bez skarpet chodzić czy to jest meritum sprawy na forum sztuk walki? jego seksapil?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 424 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3657
Ja mysle ze niechec do salety bierze sie stad ze jest to taki slizgacz, w boksie osiagnal niewiele (na temat mistzrostwa europy sie juz wypowiedzialem)
a kreowany jest na nie wiadomo kogo, pozatym jego niektore wypowiedzi sa conajmiej dziwne. Np tego jak to on by zaskoczyl golote w ringu, a ja na to mowie ze z jego sila ciosu i jego szklana szczeka to kiepsk oto widze, poza tym nierozumiem jego techniki obrony poprzez zasloniecie sie barkiem, w walce z samil samemm bylo to az nad to widzoczne. Inna sprawa saleta nie jest glupi i specjalnie podgrzewal atmosfere na lini saleta-golota bo wiedzial ze ewentualna walka to spore profity dla niego. Druga sprawa to mogl sie narazic kibicom alberta sosnowskiego po tym jak powiedzial ze zakonczylby mu kariere. W co watpie, starannie dobieral sobie przeciwnikow wiec ma jako taki rekord ale nikogo liczacego sie w boksie nie pokonal, krasniqi przegral na wlasne prosbe o czy m juz mowilem. Wlasnie przypomniala mi sie mega "trafna" wypowiedz chyba kostrzewy w jednym z programow echa stadionow za czasow jak saleta mial tyttul europejski w ktorej to wypowiedzi stwierdzil ze przemek jest teraz 3 bokserem na swiecie po lenoxi i wladku kilczce, to mi rece opadly ale przeciez to fachowiec powiedzial. Moje niechec do niego rodzi sie stad ze w boksie nic nie osiagnal znaczacego, a chcialby byc traktowany za nie wiadomo jaki autorytet i znawce, i porownuje sie z ludzmi ktorym poprostu nie wypada walczyc z tak malo znaczacym bokserem (czytaj golota) a i teraz walka saleta sosnowski to chyba bylby krok w tyl w karierze alberta. A dla osob ktore smieja sie z goloty to powiem tak, golota od wielu lat walczy w mecce zawodowego boksu (USA), walczy ze swiatowa czolowka (bowe, lewis. grant, byrd, tyson, ruiz) fakt ze zadnej z tych walk nie wygral ale tak naprawde to przegral tylko z lewisem, ridickowi wybil boks z glowy, statystycy naliczyli ze w obu walkach bowe oberwal 175 ciezkich ciosow, nie tam zadnych smyrgniec tylko ciezkich ciosow ktore normalnie bokser otrzymuje w 5-6 walkach, grantowi pokazal ze jednak nie jest nikim specjalnym, taki drugi przemek saleta tylko ze w stanach, przyklad swietnego promotora ktory wykreowal go na gladiatora nie do pokonania, a tu dechy w 2 rundize (albo w pierwszej) po walce sam powiedzial ze skutki tego ciosu odczuwal jeszcze w 10 starciu, lewqis skoczyl mu kariere. Byrd walka wygrana przez golote ale tu jakies machlojki byly, sedzina w rundzie ewidentnie wygranej przez golote dala punkty byrdowi i w ten sposb remis, ruiz tez nieczysty werdykt, 2 razy mial dechy raz odjeli mu pkt a mimo to wygral, ja nie widzialem zeby tak zalal golote, ale fakt ze pod koniec zasadzil kilka mocnych ciosow golocie, fachowcy byli zdziwieni werdyktem ale dziadek don wszystko moze tak kolejny raz zarobi na golocie, tyson tu plama na zyciorysie goloty, ale dla nie wtajemniczonych powiem tak, na tydzien przed walka golota uskarzakl sie na bol polika i chial przelozenia walki ale trener za walke mial do zgarniecia 100 tys $ i strasznie naciskal a i golota mial do zarobienia 2 duze banki wiec zacisnal zeby i wyszedl na ring, w czasi walki po jednym z ciosow nastapil odprysk kosci i niedalo sie walczyc, jak pozniej sie okazalo mial jeszcze szczeke zlamana, a tyson byl najarany, wiec nie odczuwal strach przez co mogl walczyc swobodni a i bolu tak nie odczuwal jak "na zywca" by czol, no contest i tyle. Porazka z lewisem bezdyskusyjna, ale ja mam takie zdanie ze zawczesnie dano golote na lewisa ktory byl wtedy w szczytowej formie i przez nastepne kilka lat demolowal kazdego, a golota dopiero zaczynal obracac sie w czolowce przed walkami z bowem znaczacym jego przeciwnikiem byl tylko nicolson ktorego i tak golota musial bykiem zaprawic ale w boksie nie takie rzeczy sie robi. Po ridicku powinien powalczyc z morerem, mercerem, botha, czyli bokserami nalezacymi do grupy "najgorsi z najlepszych"- tacy co nie wygraja z najlepszymi ale tez nei przegraja z byle kimi kreca sie w okolicach top 10. Podsumowuja golota walczy na szczycie a saleta nawet w wymairze europejskim nikim znacznym nie jest, jest sredniakiem na skale europejska wiec nie ma co go konfrontowac z Andrzejem golota, korego daze ogromnym szacunkiem. salete w jakims tam stopni tez, ale znacznie mniejszymi czasami mnie irytuja jego wypowiedzi, a do ekspertow to chyba nie nalezy, gdyz wczoraj ogladalem fight club wlaka paramuka z tailandi z holendrem krausem, druga runda paramuk dechy zaliczyl i wyrazna przewaga holendra, a po walce przemus mowi tak co do werdyktu (wygral kraus) jestem przekonany ze napewno 2 runde wygral tai, komentator sie zdziwil imowi ze w drugiej rudndzie thai lezal na deskach i ta runde napewno nie wygral, przemek najwyraźniej sie pomylil i zdal sobie sprawe z tego z troche nie trafil, wiec przyznal racje
komentatorowi. Taki jest nas przemek niby wie ale nie do konca, komentujac to swietnie wie jak nalezy walczyc ale walczac juz niebardzo. Pozdrawiam tych co przeczytaja to do konca heh

Oczekiwanie na śmierć jest gorsze od niej samej.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 299
w tym temacie juz wiele zostało napisane ale ja w odróznieniu od Ciebie Trueneo powiem tak dla mnie bezsprzecznie i bez dwóch zdań Gołota jest lepszym zawodnikiem i większa postacią w boksie niz Przemek ale serce do walki to Saleta ma wieksze niz cały 193 cm Gołota razem wziety, do czego to dochodzi że przed kazda walka Gołoty wszyscy niczego innego sie nie obawiają jak tylko czy Gołota wytrzyma psychicznie czy nie czy się stremuje obecnościa kibiców czy nie czy sie spali jak gość na niego w pierwszej rundzie wyskoczy czy nie , czy sie podda po mocnym ciosie czy nie, czy sfauluje po mocnym ciosie czy nie,i przez całą jego kariere wszyscy mają wrażenie że boks jest dla niego złem koniecznym
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1609 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 12461
To że zadał 175 ciosów i nie wygrał żadnej walki przez nokaut to świadczy samo o sobie że Gołota będąc w wadze ciężiej nie ma mocnego ciosu.Bo jeżeli czyta się opinie na forum na temat siły ciosu to widać ze uważa sie bokserów z wagi ciężiej,czołowki na świecie za ludzi którzy dysponują największym ciosem.A z tysonem oprócz tego że przegrał to się jeszcze zbłaźnił.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 339 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7987
Trueneo po ostatniej walce Alberta gdzie walczył z jakimś spasionym pseudo bokserem nie jestem pewien czy walka z Przemkiem nie przydałaby mu się
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 424 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3657
o kurcze sami fani przemka,
co do sily ciosu to jarzabek troche chyba nie w temacie jestes, Lou duva mowil ze jeszcze nie trenowal goscia o tak dobrych warunkach jakie ma golota mowa tu o sile ciosu, odpornosci i zdolnosci do regeneracji. Powiedz mi czy gosciu o slabym ciosie powalil by na deski takiego tura jakim jest ruiz i to ciosem prostym a nie sierpem czy hakiem, zobacz ile razy bowe lezal na deskach w walkach z endriu. Kulej kiedys sie wypowiadal na temat sily ciosu andrzeja oczywiscie w samych superlatywach. A co do wytrzymalosci to powiem tak golota nigdy nie zostal znokautowany, tylko mial knockdowny a po takich ciosach co zarwal od lewisa to przemek by z 9 dni spal nie mowiac o tej bombie od tysona. A teraz cos na temat serca do walki, saleta ma serce do walki, ale co mu to dalo. Roy jones jr tez nie mial serca do walki bawil sie boksem olewal treningi i przez lata byl uwazany za najlepszego boksera bez podzialu na kategorie.

Oczekiwanie na śmierć jest gorsze od niej samej.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 424 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3657
Trueneo po ostatniej walce Alberta gdzie walczył z jakimś spasionym pseudo bokserem nie jestem pewien czy walka z Przemkiem nie przydałaby mu się

bokserem to moze on wybitnym nie jest, ale chyba nie wiesz o kim mowisz, zobacz na fightfounder kim ten gosc jest ma ponad 140 zwyciestw w ufc przy 40 porazkach, jest wielkim fighterem specjalista od jj i zobacz ze ten gosci walczy niemal co 3 tygodnie i to z powodzeniem a w boksie to on sobie dorabia
a i tak rekordu zenujacego nie ma

Oczekiwanie na śmierć jest gorsze od niej samej.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Drwal, Yama i Temi w akcji 6 marca Diseldorf

Następny temat

MMA Tracker ( filmy dot. SW)

WHEY premium