Szacuny
0
Napisanych postów
533
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
8450
Aż mi się przypomniało opowiadanie Kołcza w którymś odcinku Bezeli. Opowiadał jak to chdzi na krawke i każdy ma tam swój cies on np. z półobrotu kop w krtać (130 kg i nogi pewnie nad pas nie podniesie) A jego kumpel taki ciepły to ma tajny cios w...................CZOKO Tak sie uśmialem ze nie mogłem a tu jeszcze krawmagen :D Pewnie zwitki wyrywają :D
Szacuny
2
Napisanych postów
73
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1546
a najgorsze w tym wszystkim jest to ze niektore z tych nieswiadomych kobiet sprobuja uzyc technik krav-magen do obrony wlasnej przed napastnikiem(czy nawet grupa) i same sie nadzieja im na noz.
Kazdy kto mial chociaz raz doczynienia z atrapa noza , ktora poslugiwal sie ktos kto zna podstawy walki ta bronia wie ze jedyna skuteczna obrona na ten rodzaj ataku jest uciekaj-do albo oddajkase-do , a tam zamiast uczyc tego iz takie bohaterki jak pani manikiuzystka kasia zyja najczesciej kilkadziesiat lat krocej od przecietnej kobiety(nagle zalamanie stanu zdrowia w trakcie napadu poprzez 11 pchniec nozem) -ucza bzdur.
Czy sadzicie, podobnie jak ja, ze we wszystkich kursach samoobrony powinnia byc wprowadzona ta zasada jak u lekarzy :"po pierwsze nie szkodzic" ??? :)
wroga nalezy zabic szybko - uderzajac w plecy...
...o honor nalezy martwic sie wsrod przyjaciol.