Szacuny
2
Napisanych postów
210
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
9406
Na druzynowe MP 2 razy przyjechali ludzie z karate shotokan. Na pierwszych zawodach 2 z nich zaliczylo KO po 30 sec (z reki) a trzeci jak to zobaczyl to uciekal przez cala walke. Z drugiej strony trafili od razu na bardzo mocna ekipe. Na drugich tez dostali oklep ale mniej spektakularny. Nie mowie, ze shotokan jest beznadziejny ale na bank nijak sie ma porownanie tkd z shotokanem takie jak przedstawil Marshal25.
Szacuny
0
Napisanych postów
28
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
157
no wiecie każdy chwali swoje trochę mnie poniosło sory przemyślałem temat i muszę wam powiedzieć że nie ważne co się ćwiczy ale jak zgodzicie się ze mną prawda czekm na odpowiedż
Szacuny
6
Napisanych postów
470
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4399
Coby niemówić to tak jak już wspominali przedmówcy 90% sukcesu zależy od podejścia trenera (czy wkłada serce w to co robi czy robi to poprostu poto żeby następnego pierwszego każdego miesiąca wziąść te kilka złociszy i mieć reszte w du***) i samych zawodników (zawodnicy też są ważni bo wiadomo niektórych można wyszkolić by byli nieźli ,ale oprócz tego jeszcze sami muszą mieć w wsobie to coś- bo nawet przez intensywny trening niezrobi się z owcy wilka)
"BÓG (+ JPII)--------------------HONOR-------------------OJCZYZNA"
================SFD FIGHT CLUB===============
"Chciałem by Warszawa była wielka (...) i dziś widzę ją wielką"
Szacuny
1
Napisanych postów
105
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
96
BŁĄD!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NASZEGO UMIEJĘTNOŚCI TYLKO W BARDZO MAŁYM, ZNIKOMYM STOPNIU ZALEŻĄ OD TRENERA!!! ON TYLKO POKAZUJE PODSTAWY, A RESZTA ZALEŻY OD NAS!!!!! TAK JAK TO ROBIŁ BRUCE LEE!!!!!! TRENER MOŻE SIE WYSILAĆ, ALE JAK MY NIE DAMY Z SIBIE JAK NAJWIĘCEJ TO NIC Z TEGO NIE BĘDZIE!!!!!!!! A JEŚLI CHODZI O TO CZY KARATEvs.TEKWANDO!!!TO ODPOWIEM TAK!!!! OBOJĘTNIE JAKA SZTUKĘ WALKI ZACZNIEMY TRENOWAĆ, CZY BEDZIEMY SKUTECZNI I ZALEŻY TYLKO OD NAS!!!!!!! ALE POWINNO SIĘ ZACZĄĆ OD CZEGOŚ ROZMAITEGO OD KARATE LUB KUNG-FU!! A POTEM JAK BRUCE SAMEMU SIĘ DOKSZTAŁCAĆ I NIEOGRANICZAĆ ŻADNYM STYLEM!!! A W TEKWANDO SĄ GŁÓWNIE NOGI , A TO NAJGROŹNIEJSZA BROŃ LUDZKIEGO CIAŁA!!!!!! LECZ NIE OGRANICZAJMY SIĘ DO JEDNEGO STYLU, BO STYL JEST TYLKO JEDEN!!!!!!!(JA SAM ĆWICZE KARATE OD OKOŁO 1995 ROKU, ALE NIEOGRANICZAM SIĘ JEDNYM STYLEM, A Z RESZTĄ POSZUKAJCIE W INTERNECIE JEET- KUNE-DO)
Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
Co za stek bzdur. Aż mi sie nie chce polemizować I nie podpieraj kolego tej niedorzeczności autorytetem Straight Blast Gym, bo chyba o to ci chodziło?
edit: "od około 1995"? to sam nie pamietasz tak ważnego dla siebie roku? moim zdaniem kolejny nawiedzony 12 latek, który się za dużo filmów naoglądał, szkoda klawiatury.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2005-02-22 11:50:14
Szacuny
6
Napisanych postów
333
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3426
Spokojnie - ja sam nie pamiętam, kiedy zacząłem ćwiczyć - jesień (może początek zimy) 1989, może 90, a może 91? Kto by pamiętał tam o kolejnej dacie.
Pzdr.
"Żeby być mistrzem trzeba wierzyć w siebie,
kiedy nikt inny nie chce." "Sugar" Ray Robinson