Wiec chciałbym pewniej porady gdyż w sumie to nie wiem na co się zdecydować. Moje rozterki dotyczą treningu i diety. Ćwiczę już dosyć długo mniej więcej 2 lata, całkiem nieźle mi idzie, ale mam dylemat dotyczący treningu i diety.
Co do treningu to mam taki problem ze robiłem długi czas masówkę potem na siłę, w międzyczasie ten trening Michaila na poprawienie wyciskania (dobrze mi poszedł) potem nadwerężyłem bark, ale już wszystko wporządku. Miałem ostatnio 2 tygodnie regeneracji i teraz chciałbym powrócić do treningu i mam następujące rozterki:
-na początku bardzo długo nie pracowałem nad nogami, ale teraz się do niech przekonałem i są moja ulubiona partią jednak pomimo tego że doszedłem do znacznych ciężarów (152kg w przysiadzie) to nadal są trochę chude i przydałoby im się masy.
-jednak co do reszty ciała to znów w drugą stronę gdyż nazbierali się trochę tłuszczyku szacuje ze około 5-7kg co przy mojej wadze 85kg jest znaczna ilością na dodatek wszystko wkoło brzucha (tak śmiesznie miałem ze zawsze wszystko tam się zbierało a ręce i nogi były chude, teraz już niema tak , ale i tak tam się najwięcej nazbierało pomimo tego że zazwyczaj nie miałem tendencji do tycia)
No i mam taki dylemat ze nie wiem jaki trening teraz powinienem zastosować aby skorygować obie te rzeczy. Czekam na opinie i porady szczególnie najlepiej od osób z podobnymi problemami i oczywiście od znawców.
Wiem ze trening i dieta to różne działy ale chciałem aby wszystko było w jednym m poście.
Nie proszę o ułożenie diety tylko o podpowiedz jaka mógłbym zastosować. Myślałem o prostej redukcji, ale może ktoś ma jakieś inne pomysły. Może coś specjalnego tylko żeby dało się w trakcie zrobić jakiś cykl z kreatynką i popić carbo bo zakupiłem kiedyś i tak leżeć to wiecznie nie będzie . Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w układaniu diety (zawsze co się za to zabieram to się zgubie 5 razy i nic z tego nie wychodzi), ale mam chęci i motywacje wiec może tym razem się cos uda.
Z góry dziękuje za odpowiedz.