SPOTKANIE!!!!

Ja jestem jak najbardziej za lubie roznego rodzaju takie zlociki, ale fakt faktem - wakacje lub cos w tym stylu, ludzie z forum maja swoje zycie, prace, szkole itd...
Pojechalbym i poznalbym nowych ludzi ciekawy pomysl, aczkolwiek trudny do zrealizowania, najlepszym wyjsciem byloby zrobic impreze tam skad bedzie najwiekszy procent ludzi i jak najblizej centrum Polski, a zarazem zeby to drogo nie wyszlo Jesli ktos jest gotoow sie poswiecic i zorganizowac taka impreze prosze bardzo w wakacje bede mial czasu w cholere wiec nie widze problemu

Dam soga bo sie nalzey !

WIECIE moim zdaniem fajnie by było.ja to widze tak:powiedzmy ze jakies zawody no to bysmy grupką powiedzmy ze 20 osób minimum.po zawodach oczywiscie fotki z mistrzami i jakies zakupy.potem moznaby wieczorkim wpasc do jakiegos klubu albo dyski pobawic sie troche.zarezerwować jakis dupny stolik(ki) albo jakies sofy.drineczki pifko albo soczki wedle życzenia-no i oczywiscie hulanko do białego rana!!!nie bedzie to tylko typowie spotkanie sportowe ale i nawiązywanie nowych znajomosci.ja to tak widze.mysle ze taki zlot sfd byłby ciekawy-możliwe ze kilku wyczynowych sportowców którzy bywają na forum tez znalezli by czas i sie przyłączyli!!

FULLBLOWN: Kazdy kto jest chetny pewnie widzi to podobnie jak ty
20 osob jak na takie duze forum to cos malutka grupka, ale nawet jesli to pewnie warto byloby pojechac zreszta jak bedzie wieksza grupa to pewnie nie kazdy z kazdym pogada, bo moga sie utworzyc podgrupy jakies, nie raz widzialem na roznego rodzaju jak ludzie wlasnie w ten sposoob postepowali, co osobiscie potepiam bo to gowno jest wtedy nie zlot
Oczywiscie, zawody nawet dobra propozycja, wtedy jest wieksza korzysc 1-zaliczony zlot, 2-poznanie nowych ludzi, 3-obecnosc na zawodach

Tak i by tylko było: "patrzcie kurva, sfd idzie, *******lam.y". Przecież jakbyś wpadli taką większą grupą, to by wszyscy pouciekali .

Tak serio to dobry pomysł, ale na wakcje, zrobić obóz letni na 50 osób i byłby luz, przecież są ta organizowane nawet wycieczki szkolne itp. Jedna osoba zajęła by się zbieraniem kasiury i rezerwacja i był by looz.

Dobra to ja zbieram kase, wreszcie zrobie cykl moich marzen, cykl zycia a pozniej mnie za***ia

A powaznie mowiac z obozem tez niezly pomysl, tylko powiedz szczerze kto by to przezyl, watroby by szly szybciej niz po cyklu mety 20tab/dzien przez rok pff .

Heh...nakrecilem sie, to chyba przez ten nastrooj imprezowy ktory mi pozostal od sylwka mam nadzieje ze cos takiego w wakacje wypali i bede mial kase zeby pojechac

było by dobrze wspólnie w palnik przy***ać
ale zobaczymy jak wyjdzie

wydaje misie ze tydzien mozna by zorganicowac za ok 250zl
jedzneie w swoim zakresie

full pomysł dobry ja planowałem taki spotkanie na MP impreza po tym jakaś

dobry pomysl !! ale trzeba bylo to zorganizowac rok temu na MP w białymstoku i odrazu w gołebiu rządzić .

Mam chyba jedno z wiekszych doswiadczen co do organizowania zlotow i musze powiedziec, srednio od 3 lat probowalem zrobic jakis zlot w Poznaniu.
Odglos na poczatku byl swietny. Wszyscy chcieli, pozniej przychodzilo pare dni przed i coraz to wiecej osob "Nie jestem pewien, bo cos tam cos tam"
No i tak ze 100% zadeklarowanych przychodzilo 5
Przykry fakt, ale niestaty tak jest.
Ostatnio przyklad - Strongmani we Wrocku. Przeciez tam jest nawet wiecej znanych ludzi niz w Poznaniu. Efekt - nawet fotki mozna zobaczyc.
Ja generalnie juz sie za organizowanie takiego czegos raczej nie wezme.
Ale jezeli nie bedzie za daleko, mi czas i finanse dopisza, a przyjdzie tam pare ciekawych osob, to napewno bym sie pofatygowal.
Przykro mi, ze tak sceptycznie, ale chce tylko wam uswiadomic, ze nie jest to takie proste