Do tych, którym rodzice zabraniają brać odżywki...

OK, obiecany skan, mam nadzieje że pomoże komuś w zmianie decyzji rodziców

Artykuł - http://w4mp.republika.pl/sdw/sdw1.jpg
Okładaka numeru - http://w4mp.republika.pl/sdw/sdw2.jpg

Łap soga za prace

W4MP sog za skana
pozdro

ThX za sogi - odbijam

odświeżam. Drukujcie sobie ten skan, oprawcie w ramkę i powieście na ścianie . Dawac sogi dla W4MP'a (wkońcu się należą, pomógł mi i kilku innym typkom)

Normalnie nie wytrzymam. Do niedawna mogłem normalnie brać odżywki, ale po ostatnich moich zakupach (30 kg Gainera )rodzice się przestraszyli i zabronili mi i mojemu bratu brać W OGÓLE odżywek. Doradziłem im, żeby zadzwonili do lekarza sportowego. Myślałem, że przynajmniej on będzie miał normalne podejście do tego tematu. I to był chyba mój największy błąd. "Lekarz" stwierdził, że odżywki powodują miażdżycę, choroby nerek i serca, że będę miał nadmiar białka i węglowodanów w organizmie i wiele innych bzdur. Nie wiem, co zrobić Nic do nich nie dociera...

W4 - sogacz

Struty - sog odbity

A mój ojciec mowi ze od odzywek za pare lat bede mial zwiotczale miesnie i bede jezdzil na wozku - biore tylko sojavita ale dla rodziców to sa sterydy i mysla ze od tego mam glupi leb i bede krocej zyl Na takich nie pomoga zadne ksiazki ani lekarze...

Kiedys byl na forum link do strony ze skanem tego artykulu, czy ktos go moze pamieta albo ma gdzies zapisanego ??