XV mistrzostwa polski juniorow 3w karate kyokushin

bueheh nie draznij go, glodny pewnie biedak
pittt na nastepne, jedziemy kibicowac?

Nie jadę.
Bawcie się dobrze Kosa, trzymam za Ciebie kciuki!

Dobra wrocilem a wiec oficjalnie dostalem sie do grona 8najlepszych zawodnikow w Polsce w kat do 60kg



hmmm ale to chyba dlatego ze w kategorii bylo 8 zawodnikowhrhr

a wiec jak zawsze mialem szczescie i na pucharze polski przegralem 1 walke z chlopakiem ktory zajal 2 miejsce i kolejne walki wygrywal przed cxasem tak i teraz w pierwszej walce odpadlem z chlopakiem ktory zostal mistrzem polski kumite i kata jednoczesnie zostal najlepszym zawodnikiem zawodow

przewalczylem cala walke mowili mi ci ktorzy widzieli ja ze prowadzilem na poczatku jednak tak jak myslalem kosa "czolg" idac do przodu zapomnial o blokowaniu i dostal mawashi na watrobesedziowie przyznali wazari i od tego czasu do konca walki bylem przytkany i koles caly czas walil na watrobe ale juz nic nie zrobil
pozatym kolejne walki wygral przed czasem jedna tak samo mawashi na watrobe a finalu nie widzialem
wiec start na mistrzostwach uwazam za przecietnie udany po do 60kg wystarczylo wygrac jedna walke zeby stanac na pudle ale co tam przedemna jeszcze 2 mistrzostwa polski juniorow wiec moze sie odegram jeszcze


ode mnie z klubu kolega zajal 3 miejsce do 65kg a drugi mial repasarze i zabraklo mu pary doslownie w ostatnich 10sek walki zeby wejsc na pudlo ale za to 2 walke wygral chyba najefektowniej ze wszystkich bo kopnal oroshi i kolesiowi troche nos popsol

No wiesz co!
Trudno, fajnie, że powalczyłeś

Jak wyglądała kategoria do 80?

z daleka tak jak do 60


a na powaznie to malo innych walk ogladalem

kurcze jaki ten swiat jest maly jak przegladalem wyniki zawodow w internecie do pokoju weszla mama i zobaczyla nazwisko jednego z zawodnikow do 65kg jak sie pozniej okazalo mama ów zawodnika byla najlepsza kolezanka mojej mamy w liceum i siedzialy razem w lawce razem startowaly i rywalizowaly w zawodach sportowych w szkole niby 100km roznicy i lata temu to bylo a geny pozostaja

Też startowałem. Kategoria +80 kg.. Niestety wiele nie wyszło. Przegrałem walke z kolesiem który wygrał zawody. Walka była równa ja nic nie wsadziłem on też nie. Sędziowie uznali że to on wygrał
Pozdrawiam

W kat do 80 wygrał Artur Moś. Bardzo ładne walczył 3 walki przez ipon i jedną przez wazari chyba

Zmieniony przez - lonas w dniu 2004-12-14 13:28:18

Lonas kurde chyba cie widzialem
masz moze ktotko obciete wlosy bacdz nie masz ich wcale ?

No łysy jestem :)