SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szukam przyczyny... - mój blog

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10723

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 187 Wiek 55 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8791
Dziękuję za wszystkie Wasze dotychczasowe rady. Od 6 października chodzę znowu na siłownię. Trenuję 3 razy w tygodniu wg planu z poradnika o odchudzaniu by Michaił, czyli ten sam program, co w zeszłym roku - bardzo mi odpowiadał. Dietę mam ckd, kalorie - 1650 do 1700. Co jakiś czas będę zdawać relację z postępów. Moim celem jest rzeźba (jak to się ładnie mówi)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 187 Wiek 55 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8791
Witam! Mam pytanie dotyczące obciążenia na treningu. Ćwiczę obwody, tak jak wcześniej pisałam wg planu Michaiła. Wyczytałam, że obciążenie powinno byc minimalne, ale dobrane do indywidualnych możliwości. Co to znaczy - czy to oznacza,że mam ćwiczyć z takim obciżeniem, że mogę zrobić założoną liczbę powtórzeń i ewentualnie 1 lub 2 dodatkowo, czy też obciążenie ma być na tyle małe, że mogłabym ćwiczyć bez końca, ale nie wiem, czy będą wtedy jakieś efekty, jeśli sobie tylko pomacham żelastwem.
Cel zawsze taki sam - redukcja tkanki tłuszczowej.
pozdrawiam
andrea_l
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Wersja 1. Takie 'machanie bez końca' jest po prostu ćwiczeniem aerobowym - też spalającym tłuszcz, więc można je wykonywać np. zamiast tradycyjnych aerobów na 'krytyczne' okolice.

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 187 Wiek 55 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8791
Dzięki Jogger.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 187 Wiek 55 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8791
Chyba przegrywam, bo w ciągu ostatnich dwóch tygodni moja waga zwiększyła się o 1 kg. Obwody też nie maleją, gdzieniegdzie przybyło mi po pół centymetra. A było tak ładnie, waga 53,7 a teraz 54,8
Obcinam zatem kaloryczność z 1700 na 1600, a może powinnam więcej obciąć, bo tak na chłopski rozum różnica nie jest zbyt wielka. Jak myślicie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Kalorie przyjdzie ścinać regularnie, bo właśnie nasze organizmy przełączają się na tryb lekko oszczędnościowy z powodu skrócenia dnia. Stąd trafiają się mi też ostatnio nasilone pytania o jedzenie kompulsywne etc.

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 187 Wiek 55 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8791
Jak zwykle jesteś niezawodny, dzięki. Chyba mój organizm właśnie wchodzi w taki tryb, bo dziś tak z ciekawości zmierzyłam sobie temperaturę rano i było 35,9. Zdaje ię więc,że muszę zaopatrzyć się w polecany przez Ciebie zestaw.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 187 Wiek 55 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8791
Muszę chyba trochę poeksperymentować ze swoją dietą. Wprawdzie zapowiadałam obcięcie kalorii i już nawet to zrobiłam, ale po lekturze nowego postu Tyki uznałam,że może niekoniecznie dobrze zrobię. Skoro nie zamierzam zmniejszyć ilości ćwiczeń, zwiększam zatem kaloryczność, jednocześnie też zwiększam spożycie białka na kg wagi ciała tak, by było więcej niż 2 do 2,5. Zobaczę, co z tego będzie. Do sylwestra przecież jeszcze trochę czasu zostało.
Tak sobie myślę, że całkiem możliwe, że ten nieszczęsny metabolizm zaczął zwalniać, bo i temperatura nieco zaczęła mi spadać (chociaż właściwie nie wiem, czy zaczęła, czy też taka po prostu była cały czas)- w każdym razie jest niższa niż normalnie powinna być ( w ciągu dnia normalna, tylko rano obniżona), a poza tym czasem jakiś czas po siłce jest mi zimno (wprawdzie nie tak, jak kiedyś gdy robiłam interwały, ale zdarza się) - a to chyba świadczy o zużyciu zapasów glikogenu, czyli chyba za mało energii w stosunku do wydatku energetycznego. Zatem poobserwuję, jaka będzie reakcja.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
jeśli jesteś na diecie ckd 1700 kcal to nic dziwnego że nie rozpiera Cię energia i że metabolizm nie galopuje ciekawe jak wyglądają Twoje ładowania węglami, od tego bowiem zależy jakie możesz mieć rezerwy glikogenu co przekłada się wprost na tolerowaną intensywność treningu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 187 Wiek 55 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8791
Wytłumacz mi proszę co znaczy to co napisałeś, za dużo tych kalorii jak na ckd czy za mało (bo juz ich mam 1800). Co do ładawań - to moja pięta Achillesowa, do tej pory tragedia, czyli nie kontrolowałam tego w ogóle. W sobotę jednak postanowiłam sobie jednak wszysko zaplanować i policzyć zgodnie z rozpiską Qazara, no i efekt był taki,że bardzo dobrze się czułam, żadnych dolegliwości jelitowych. Natomiast w niedzielę już było nie tak, czyli ładowanie tak jak do tej pory no i kiepskie samopoczucie, wzdęcia itp. Generalnie bardzo mi odpowiada ckd, bo właśnie nie jestem, jakby to powiedzieć, "opuchnięta" jak na innych dietach np. kiedy byłam na montim.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

dietka

Następny temat

Masa

WHEY premium