mendelson wycisnal 452,25kg na klatke!!!!!

Potwierdzam

No wiadomo, że można też mieć różne układy ale takich takich ludzi jest niewielu

wzorek startowalem w wyciskaniu lezac,teraz nie startuje cwicze dla siebie,waze troszke ponad 80 kg i cisne 200kg regularnie,bez koszulki!!!pasuje?
zgadzam sie z CHWATEM ze nie mozna porownac,ma racje!!
gieniu jesli masz uklady to przejdziesz wszystko bez wpadki(nie slyszales o wypadkach kamuflowania koksiarzy w USA?)ile masz latek,ze nie doszedles jeszcze do tego,ze szmal rzadzi swiatem???wedlug ciebie wszyscy zawodowcy sa czysci?a przynajmniej wiekszosc?kariera dlugo nie potrwa?niby czemu?pod kontrola lekarza mozna jechac dosc dlugo.
p.s.spytajcie sie znawcow to wam odpowiedza jak mozna omijac kontrole,to sa zawodowcy oni potrafia takie rzeczy,ze zwykli ludzie by nie uwierzyli

Zbyt dużo latek to ja nie mam ale wiem o istnieniu różnych przekrętów.
Mimo to i tak będe się upierał przy swoim, bo ci ludzie na "wspomaganiu" i tak są w mniejszości i mam nadzieję( może złudną), że w niedługim czasie uda się to skutecznie wyeliminować.

Pozdro!!!

No stary w takim razie musimy się znać ,chyba że mówisz o startach w osiedlowych zawodach,a nie na MP lub PP.
Z takim wynikiem i przy tej wadze napewno bym Cię zauważył na zawodach.
Gdybyś wystartował w sprzęcie ,to kto wie może nawet rekord Świata?...
Ja naprzykład systematycznie na treningu wyciskam 300kg a ważę 90 z hakiem...
I ćwiczę też tylko dla siebie ,bo dla kogo innego bym miał to robić.
No i oczywiście jesz ser biały i makaron,reszta to wrodzona genetyka

Jeżeli caparzo piszesz prawde to masz wyjątkowe predyspozycje do wyciskania, zdajesz sobie sprawę że wynikiem 200 kg miałbyś medał na MP i PP w wyciskaniu w kat 82,5 a po zastosowaniu koszulki mógłbyś być drugim wyciskaczem w tej kategorii, wybacz ironię ale jakoś nie chce mi się wierzyć że do takiego wyniku doszedłeś na "marmoladce". CO do kontroli to w tym roku komisja była na MP i PP zarówno w wyciskaniu jak i trójboju i naprawdę skończyły sie dobre czasy dla koksiarzy, teraz przyjeżdzają aby złapać i zdarzają się wpadki i to nie byle jakich zawodników( podobnie porobiło się w kulturystyce).Naprawdę trudno o manipulację, ponieważ ci ludzie znają się na swojej robocie, nie pozwalają sikać od razu i patrzą z boczku jak lejesz. Moim zdaniem to bardzo dobrze na zawodach wszyscy powinni być fair, skonczyły się czasy jednorazowych meteorytów, zawodników którzy pojawiali się nie wiadomo skąd i zdobywali medale.

No, masz racje WZOREK jakby się przyłożył do treningów to może by był nawet rekord świata.

KOWALIK
Masz rację na ostatnich PP w ławie ,pani z kontroli wręcz zaglądała jak sikasz do fiolki.

CÓŻ TAKĄ MA PRACĘ.

Może nie widziała jeszcze tej klasy sprzętu(chyba że u wroniaka) choć ja po zawodach to mam problem żeby go znalezdz.