Szacuny
3
Napisanych postów
196
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
1584
Witam.
Widze ze nie tylko ja mam ten problem..Z jakies 2 lata temu mialem kurzajke.. myslalem ze to odcisk i nie przejmowalem sie nia...niedawno wywalilo mi na prawej rece 1 kolo paznokcia. i na innym palcu tej reki druga (taka malutka..dopiero bitch zaczela rosnac chyba)a na lewej rece kolo paznoksia 2 i jedna na dloni.. to jest takas epidemia !!!! wlasnie uswiadomilem sobie ze czas zaczac walke z tym gown.. poszedlem do apteki i dali mi jakis lek ARGENTUM NITRICUM CUM KALIO NITRICO. Wyglada on jak jak mala skuwka od slugowipus zdejmuje sie obudowe i jest bialy maly patyczek.. zwilza sie go i przyklada do kurzajki 2-3 razy dziennie. poprzykladalem sobie i spoko po jakis 20 min patrze na rece a tu cale czarne... ledwie je domylem. czy ktos z was to stosowal.. jeszcze pytanie jaka jest roznica od kurzajki plakiej a normlanej.. ja mam okragle odstajace..
Szacuny
20
Napisanych postów
1652
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
16945
normalne że zrobiło się czarne poprostu wypaliło ci tą kurzajke która powinna sama odpaść preparat już przestarzały lepszy ten o którym napisałem bardziej kompleksowe działanie pozdro----->
Szacuny
3
Napisanych postów
196
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
1584
jaki jest koszt tego preparatu? wiesz ja narazie pierwszy dzien uzywam tego preparatu ci pisalem .. mozliwe ze mi odpadnie ta kurzajka ale zeby nie wrocila..
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
witam
slidziłem wypowiedzi juz kilka miesięcy temu
kurzajki to dziwne gnojstwo,ale bez watpienia ma to ścisły związek z układem odpornościowym.
Stosowałem już chyba wszystko (nawet rózne agresywme środki chemiczne) za wyjątkiem tylko dynamitu.
To co napisaliscie wyżej częsciowo uzmysłowiło mi gdzie leży problem w niepowodzeniu usunięcia brodawek jeśli jest ich więce niz jedna.
1.Korzeń (gdy posostanie choćby jego mały kawałek to brodawka sie odtworzy
2.Brodawka matka
to mnie włąsnie zastanawia
czy ta najsilniejsza , najdłużej wszczepiona z biegiem czasu (np kilku lub kilkunastu lat)nie może w jakiś sposub ogłupiac układ immunologiczny ?
działać podobnie jak leki homeopatyczne tylko w przeciwstawny sposób- ze szkoda dla organizmu
może to zbyt dalekoidące wnioski
z moich eksperymentów najskuteczniejsze sie okazało wypalanie ( ten sposób określony jako godny rambo)
niestety boplesne ale skuteczne i jesli chodzi o małe brodawki to skuteczny
z więskzymi jest problem bo głębiej sie instalują
cytryna tez ok ale przy wiekszych sztukach trzeba kilkakrotnie stosowac (po zagijeniu zrobi sie mneijsza brodawka i wtedy cały proces ponownie.
Przy takich inwazyjnych metodach napewno proces gojenia sie ran :)( to prawie front na wojnie) przyspieszy alantan plus ( krem)
Argentum nitricum ( azotan strebra bodajże) wystepuje też w postaci roztwotu ciekłego ( wczesniej ktos napsiałz e dostał w aptece sztyft , nazwa łacińska bogatsza o 2 wyrazy)
ale niestety z tym mało miałem gdo czynienia bo podałem chyba złe stęzenie kolezance , lekarzowi która mi wypisała recepte ( 0.5% to zdecydowanie za mało , mozna to sobie dolać najwyżej do kawy jak będzie za słaba ale nic wiecej)
szacuje ze roztwór by zadziałał konkretnie musiałby miec z 10%
Testowałem wczesniej H2SO4 ( 4,2%) ale to nuda , nawet nic nie zapiekło a kurzajki miały chyab tylko beke z tego pomysłu :)
pozdrawiam i czekam na wasze pomysły.
Zmieniony przez - brzocho w dniu 2004-10-21 12:04:17
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
No coż, chciałabym podziękować za sposób pozbycia się kurzajki za pomocą skórki z cytryny wymoczonej w occie.
Pozbyłam się cholerstwa Wyrosło mi to pod okiem i pani w aptece nawet gadać ze mną nie chciała. Powiedziała, że to co ma, to są silnie żrące środki i posłała mnie do lekarza dermatologa.
Póki co przeczytałam Wasze dobre radyi jestem zachwycona, bo po 15 godz. trzymania opatrunku, cholerstwo zeszlo razem z plastrem- jestem wolna i wdzięczna...
Pozdrawiam