Obtłuszczam się...

...a może troche dramatyzuję?
Jestem drugi tydzień na masie. Mam 70-72 kg. Moja dieta to mniej-więcej:
3000 kcal 160-170B 70-80T 420-440WW
wydawało mi się, że jestem ektomorfikiem ale już nie wiem...
jem zazwyczaj 5 posiłków w ciągu dnia plus czasem na noc odżywka białkowa
nie jestem w stanie dokładnie określić tych wartości, dlatego są w widełkach, a spowodowane jest to tym, że nie mam do końca wpłwu na obiad ... (Gdyby ktoś się pytał dieta zawiara wszystko co powinna tzn. oliwa z oliwek, tłuste rybki, orzechy itp.. :-])
No więc robie już drugi tydzień ten trening plus dietka, nie zanotowałem żadnych przyrostów wagowych, zauważyłem pewne zmiany wizualne (lepsze zarysowanie mieśni na ciele) oraz objętościowe (2 cm na udzie, 2-3 cm w klacie..).. Ale martwi mnie to, że poszło mi w pasie :(.. Gdybym sie nie zmierzył to pewnie bym nie zauważył, ale poszło mi 3 cm w pasie przez dwa tygodnie! Czy to norma na masie, nie przejmować się czy coś modyfikować? Może poczekać jeszcze troche i oberwować czy dalej mnie będzie zalewać czy sie ustabilizuje? Zwłaszcza, że dziwne jest to, że moja waga jest ciągle taka sama...
pozdrawiam

poczekaj przynajmniej jeszcze ze 2-3 tygodnie ,dopiero pozniej beda korekty

Dzieki!
Będę czujny ..
No i odezwę się za 2-3 tygodnie!

odezwij sie

może za duzo węgli pod koniec dnia?albo za dużo prostych?

to nie ma znaczenia,licza sie kalorie

Nie no bez takich..
Im posiłek bliżej końca dnia tym mniej węgli dostarczm organizmowi.. Zazwyczaj ostatni posiłek koło 20 zawiera praktycznie zero węgli (jakiś tuńczyk z pomidorem, cebulką i sałąatą) no i odżywka przed snem też zawiera zero wegli .. Czasem wieczorkiem (tzn 19-21) co najwyżej zdarza mi się wciąc jakiegoś banana albo jabłko ale nie tak znowu często...
Przy okazji zadam jeszcze jedno pytanie:
do ilu mam ograniczyć wegle w dni nietreningowe? W końcu wtedy ich tyle ne potrzebuję... Tłuszcze zostawie na podobnym poziomie, a białeczka roszkę więcej..

no moj kolega to np w dni nietreningowe obcina węgle już po godz 16 i wogóle troszke kalorii zdejmuje ,ja sie tam nieznam bo ja problemów z oponą narazie nie mam

Qazar- racja
Ale zazwyczaj przy takiej diecie jak moja i tak naturalnie wychodzi tak, że z każdym posiłkiem spada ilość węgi (oczywiście zakładając że treningi są koło 12-15)... Tzn na śniadanie sporo węgli, na drugie sniadanie też dużo, posiłek potreningowy duuuużo :), podwieczorek mało węgli, kolacja praktycznie zero, no i odżywka na sen zero ...
Ale to tylko kwestia kalkulacji..
pozdrawiam i już nie zasmiecam swojego posta- w końcu miałem sie pojawić za 3 tygodnie ...
Tylko prosze o odpowiedź na temat redukcji ilości węgli w dni nietreningowe.. Czy mam to robić a jeśli tak to czy mam redukować na rzecz np.: białka żeby zachowac odpowiednią liczbę kalorii czy zredukować tylko liczbe wegli reszte zostawiają a w ten sposób zmniejszyć troche ilośc kalorii?

Zmieniony przez - Ripper14 w dniu 2004-10-24 16:51:54

a ile masz dni treningowych w tygodniu??

3 razy w tygodniu. Poniedziałek, wtorek, piątek..