pływanie

Czy regularne pływanie (np trzy razy w tygodniu) rozwija mięśnie?

w sumie czemu nie

no pewnie
miesnie pleców,najszerszy grzbietu,barki

rozwija, ale nie w sensie budowania masy mesniowej-doskaonale dziala za to na rozciagniecie i rozluznienie wszystkoich miesni.profesjonalny trening plywacki rozwija ponadto sile dynamiczna. plywanie dobrze wplywa na postawe-tzn koryguje skrzywienia kregoslupa itp. plywanie jest the best
pozdro dla wszystkich plywakow

a widziales plecy zawodowych plywaczek - ja takich nigdy nie bede mial

bylem zawodowym plywakiem przez ok 9 lat wiec wiem o co chodzi
a plecy plywaczek sa rozwiniete od cwiczen silowych na plywalni ( sa specjalne przyrzady stosowane dla utrudnienia plyniecia-chodzi o to, zeby woda stawiala rekom wiekszy opor-i tak to wlasnie dziala na budowanie miesni...poza tym plywacy maja regularne treningi na silowni.
poza tym sa to ludzie, ktorzy plywaja o ladnych kilka lat dluzej ode mnie tzn...gdybym nie zaprzestal treningow to mialbym podobny...chyba nawet identyczny staz jak Otylia....hm.....to by bylo....14 lat ciekaw jestem ile ona plywa...ale chyba nie dluzej

basen jest za***isty mozna sie zrelaksowac itd i naprawde pomaga

no basenik na wycieniowanie mięsni na pewno nie zaszkodzi,ale mysle ze raz góra 2 razy to max!!btw-jaka zyciówka na 50 dowlolnym albo delfinem?

zalezy na jakim basenie sie plywa-na 25-tkach ma sie gorsze czasy. na takim basene dowolnym robilem kiedys jak dobrze pamietam...28sek...jak mialem 14 lat...teraz moze byloby szybciej...jestem duzo wyzszy, a to w plywaniu ma ogromne znaczenie-szczegolnie na sprintach.

hehe wiem wiem ze im wyzszy tym lepiej na sprintach! ale nie zgadzam sie z tym ze na 25 płynie sie wolniej! bo nadrabiasz na nawrotach

nie rozsmieszaj mnie jak nie umiesz plywac to moze i na nawrotach przyspieszasz, ale na 50-tce masz stale tempo-SZYBKIE, a przed nawrotem musisz troche zwolnic- tracisz tempo, fakty przy odbiciu od sciany zyskujesz z powrotem predkosc, ale w sumie wychodzi na to, ze i tak tracisz.