OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
2.o skutecznosci aikido juz bylo duzo razy wiec nie ma sensu tego powtarzac... powiem tylko tyle - cwicze od ok 4 lat aikido, od roku rowno z aikido cwicze w domowych warunkach (szkoleniowki sciagniete z neta i ogladane dziesiatki razy na kompie, a potem powtarzane z qmplem z sekcji w przerwach miedzy treningami) bjj... niemam jakis zarabistych warunkow fizycznych... wychodzac z zalozenia, ze aikido nic nie daje, a z filmow nic sie nie nauczysz powinienem byc lamusem... a jednak - w nowej klasie mam qmpla - od 1,5 roku chodzi na muay-thai - silny, szybki - czego wiecej chciec... jego qmple mowia ze nieraz go "w akcji" widzieli i ze niezly z niego fighter... przed wf-em zrobilismy sobie taki pseudo sparing... ruszyl na mnie jak czolg (doslownie) zadal MASE SZYBKICH i podejrzewam ze dosc SILNYCH uderzen - przewazaly lowkicki, piastki w brzuch i sierpy... i najlepsze w tym wszystkim jest to ze ani razu mnie nie trafil, zato 3 razy dusilem go do odklepania... jak to wytlumaczycie?? zly dzien?? fart??
ja widze 3 wytlumaczenia
- muay thai jest do dupy (sam sie z tym niezgadzam, bo jest swietne)
- ja jestem wymiataczem (tez gupota)
- aikido jest jednak skuteczne, zalezy tylko jak sie go uczysz
no to chyba metoda eliminacji zostalo tylko trzecie rozwiazanie...
umuwilem sie z nim na "profesjonalny" sparing- narazie tylko obiecal ze kiedys sie musimy potrzaskac, jeszcze nie ma terminu... jak sie wkoncu spotkamy to napisze jak bylo...
Zmieniony przez - zey w dniu 2004-09-18 16:29:28
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2004-09-18 18:37:09
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl
1. nie wyssalem tego z palca
2. leszczem to on raczej nie jest - widzialem jak sie leje, pozatym ma "opinie" oparta razcej na faktach
3. na tajski chodzi - jestem o tym przekonany w 99% (ostatecznie nie bylem z nim na treningu wiec w 100% przekonany byc nie moge, ale widzialem jak reaguje na ciosy- lal sie potem jeszcze z 2 qmplami - jeden z nich chodzi na box, niestety nie wiem ile czasu- po kazdym ciosie jaki zebral nie bylo u niego widac najmniejszego bolu- szedl poprostu do przedu przy okazji robiac qmpla jak chcial)
4. czy sie obija na treningach... no tego to Ci powiedziec nie moge- nawet jakbym z nim cwiczyl na kazdym treningu to nie moglbym stwierdzic czy poswieca sie cwiczenia calkowicie czy tylko tak na odwal sie)
5. zostaje jeszcze jedna mozliwosc, ktorej nie przewidzialem w poprzednim poscie - dal mi fory... teorytycznie prawdopodobne, jakbym byl na jego miejscu i mial walczyc z aikidoka to tez bym sie dawal troche zeby go niezabic (zreszta - to byl PSEUDOsparing - takie "przyjacielskie przepychanki") ale jakbym zaczal przegrywac to bym sie przestal bawic, a on 3x byl duszony i ani troche sie jego ataki nie nasilily (nawet powiedzialbym, ze oslably :P) wiec to chyba tez nie to...
nie interpretuj mojej wypowiedzi tak jakbym chcial powiedziec ze aikido jest lepsze od muay thai bo to kompletna bzdura... chcialem jedynie pokazac na przykladzie z zycia ze cwiczac aikido w odpowiedni sposob - ma sie szanse w walce... pozatym moje aikido jest polaczone z jakimistam elementami grapplingu (wiem ze z filmow sie bjj nie nauczylem napewno, ale jednak cos z tego wynioslem)
aha - mowiac ze zaden cios mnie nie trafil mialem na mysli ze nie doszedl tam gdzie powinien - byl albo wymijany, albo zbijany, albo na garde przyjmowany, nie myslcie sobie ze ja jak duch bylem czy cos - takie motywy to juz bajki raczej (przeczytaj to jeszcze raz, dokladnie i powoli - chyba poraz pierwszy aikidoka przyznaje, ze nieda sie zejsc z wszystkich uderzen :P)
hmm sparing ? chetnie bym przyszedl :) nawet tylko poto zeby w morde zebrac, bo to zawsze jakies doswiadczenie na przyszlosc :P tylko musialbys mi obiecac ze mnie nie polamiesz - nie chce do domu w kawalkach wracac :P no i musialbys miec blisko mnie sekcje bo mi sie nie chce jechac przez pol polski tylko poto zeby troche powalczyc, zarobic pare tub i wrocic do domu z obitym ryjem (i nietylko ryjem :P) :P
Każdy gloryfikuje sztukę walki którą trenuję,ale w tym przypadku nie jest to przesada.Kto się ze mną nie zgadza niech odpowie mi na pytanie:Dlaczego aikido jest bardzo popularne i w pełni akceptowane do sztuk walki(nie mylić ze sportami!!!)?
"Dla samuraja lub rycerza grzeczność jest przede wszystkim wyrazem głębokich uczuć"
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl
Obecnie pojęcia:
-sztuka walki,
-system,
-sport walki - są używane zamiennie!
Jedyne co warto IMHO rozgraniczyć - to różne "combaty" i sporty walki. Nie ma co rozgraniczać sportów, sztuk, systemów: walki. To sztuczne! Ja np. nie uważam aikido za SW (sztukę walki / sport walki). Tak samo jak nie uważam capoeira czy tai-chi...
Tak tak - jestem głupi, powinienem potrenować aikido przynajmniej 40 lat i mieć VII DAN - i wtedy się wypowiadać na temat aikido jako SW - ale szkoda mi na to czasu...
Jeden z moich ulubionych cytatów:
"Tissier (7 dan. jeśli sie nie mylę), chyba najbardziej znany w Europie mistrz aikido (można go ogladać co roku na pokazach w Paryżu na Eurosporcie) przyznał, ze aikido kocha, ale do walki to on ćwiczył tajboks!" (dudu)
I to chyba starczy
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2004-10-03 15:24:00
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1