2xPit bull

Cała przyjemność po mojej stronie.

moj pies startuje w http://www.diabel.superhost.pl/zbroslawice/zawody.html bedzie to jego pierwszy start wiec nie licze na sukcesy-ma 11 miechow.wypuszczam go w WEIGHT PULLING a z czasem chcial bym go nauczyc do startow TUG-O-WAR
ale to z czasem jeszcze czekam mnie z nim wiele pracy mam nadzieje ze za pare lat uda mi sie cos z niego zrobic

Zmieniony przez - xero w dniu 2004-09-06 21:55:55

fenix/duluth - Pit bulle to nie moja działka, ale nie uważam żeby koniecznie trzeba było "byc w stanach, jugosławi czy rosji" by coś o nich wiedzieć.

Do mlkv!
Pewnie że nie trzeba jechać do żadnego z tych krajów aby coś o nich wiedzieć.
Ale czy można powiedzieć coś na temat smaku ciastka nie jedząc go???

Tam większość ludzi tym żyje. Jak myślicie dlaczego Polacy przygotowujący swego psa do profesjonalnego meczu oddają go na pare miesięcy do ruskich?
Jeżeli mielibyśmy odpowiednią wiedzę to nie psy ze wschodniej granicy by dominowały tylko nasze Polskie już nawet nie mowie o walkach tylko w typowych konkurencjach.
Zresztą zaobserwujcie sobie jakie będą wyniki w zawodach o których pisze kolega xero. Rozmawiałem z jednym z organizatorów i oprócz Biancy Sadowskiego nie bedziemy mieli się czym popisać, a szykują się na te zawody poraz pierwszy powarzniejsze osoby z innych krajów.
Będzie się działo. Miejmy nadzieję że są jacyś nieznani z Polski którzy będą mieli dobre psiaki.
Oby tylko nie było tak jak na ostatnich zawodach... przyjechali ludzie których psy nigdy nie trenowały na ciągnięciu liny i pózniej byli bardzo zdziwieni i zażenowani że piesek nie chce ciągnąc wózka.

Po prostu uważam że za ostro i bez szczególnego powodu najeżdżasz na autora postu, który zdaje się być pasjonatem. To że nie był z nimi na zagranicznych pokazach, nie oznacza że są gorsze. Tyle z mojej strony, EOT.

nie udalo mi sie pojechac na zawodu,ale moj brat wystartowal wraz z psem i co sie okazalo zostal ogloszony sensacja turnieju!!w czasie choroby jakiej nabawil sie 2 dni temu,udalo mu sie zdobyc 4miejsce zaraz po najlepszym polskim psie!!wszyscy bylo zachwyceni podobno(tak wynika z relacji brata) bo pies naprawde wyiotowal co chwila ale i tak udalo mu sie zdobyc niesamowicie wysokie miejsce,zdaje sie ze uciagnol w swojej kategorii 900kg a 1000kg nie dal rady do konca doszedl do linii ale wozka nie dociagnol-zrezygnowalismy z nastepnej proby jutro startuje w Tug-o-war, ciekaw jestem jego wyniku choc zaczeto trenowac z nim ta dyscypline 1tydzien przed zawodami!!
3majcie kciuki! ja jestem dumny

Zmieniony przez - xero w dniu 2004-09-18 18:53:15

Zmieniony przez - xero w dniu 2004-09-18 18:53:31

Zmieniony przez - xero w dniu 2004-09-19 10:12:44

gratulacje bedziesz mial fotki z zawodów??

Chlopaki? Czy tym biednym zwierzakom nic sie nie dzieje podczas takich zawodow? Na czym wogole one polegaja, przepraszam, jestem laikiem w tym temacie, moge sie mylic, ale chyba 900 kg dla takie pieska to troche duzo...

widzialem na filmie z Hluboki(maj 2004)jak czeski pies ciagnie 3200kg(nie wiem czy to nie rekord )
te psy kochaja wysilek!!!! i nic im sie zlego nie stanie
hmm co do fotek to niestety jak juz pisalem nie moglem pojechac i brat byl sam, a cyfroweczka operuje ja wiec fotek nie ma jak znajde jakas stronke z fotkami z zawodow dam znac

wczoraj przerwano konkurencje tug o war a moj pies zdazyl tylko porwac line w trakcie konkurencji dzis brat wraca bede wiedzial dokladnie co i jak

ładne pieski