Szacuny
0
Napisanych postów
535
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
15737
przekaze bratu fakt ze juz ma kobite,ale chyba mu nie wadzi,dzisiaj pojechal z reprezentacja Warminsko - mazurskiego ,w pilke nozna na jakis mecz,bo jeszcze w noge niezle pyka...(zdolny skubany jest hehe,szkoda ze ja taki nie jestem..)
Go to hell...!(There is no life,with out the pain)
Szacuny
51
Napisanych postów
7467
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32016
Nawiązując do wypowiedzi niejakiego Mr. Hansa tu cytuję: "ale goście z podlasia białystok robią podobne wyniki" to muszę stwierdzić że jakoś nie słychać o tych chłopczykach, a wyniki, które osiągnął metrowiec kwalifikują na dobrą sprawę do kadry polski. pytanie do Mr. Hansa jest więc następujące: "Stary chciałeś błysnąć?".
Good Look Is No Good Luck.
Wybór należy do Ciebie.
Minister Zdrowia, Szczęścia i Pomyślnosci.
Szacuny
51
Napisanych postów
7467
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32016
Panowie a teraz troszkę o wielkości. Kwestia wielkiości jest pojęciem względnym. Laska, która ogląda codziennie ptaka h=12cm, na widok pticy o h=18cm powie: "Ale wielki..." Ok. niby wszystko w porządku. Tylko co powie panienka na widok pticy o h=18cm, skoro codziennie jest zmuszona oglądać ptaka o h=25cm. no cóż... no comment. ale cały ten wywód to całkiem tak dla jaj skoro już mowa o ptakach. no i trochę dla tych co mają manię wielkości.
Wybór należy do Ciebie.
Minister Zdrowia, Szczęścia i Pomyślnosci.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
x-ray - beresciuk ( czy berestiuk ) w wieku 19 lat pobiegł 10,5 na 100m i 20,98 na 200m. Talent niesamowity ! Wróżyli mu kariere na miare Woronina. NIestety "woda sodowa" uderzyła mu do głowy i rzucił to :( Tomasz Sadokierski ~ 7,50 w dal ( rocznik 83 ) . szacunek dla metrowca za wyniki. podziwiam go za to , ale oprócz niego są też inni młodzi i utalentowani. a czasem nawet lepsi...
Szacuny
10
Napisanych postów
1719
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
13059
Zgadzam sie z Toba hans, ale jest jeszcze jedno ale. W czasie jak ja biegalem nie bylo takich wspomagaczy jak dzisiaj. Wtedy nie wiedzialem nawet co to jest kreatyna. To byly czasy kiedy Pilarczyk, Urbas, Krzywanski, Balcerzak, Nowak i ja biegalismy na podobnym pozimie 10.50-10.60. Dopiero Pilar jako jeden z pierwszych zaczal brac kreatyne, wyniki skoczyly mu niesamowicie. Z roku na rok porawil sie o ponad 0,3 sekundy (z 10,56 na 10.31) bylo to na memoriale w Sopocie, tez bieglem w tym, biegu. Wszystkim poadly szczeki, bo dawno nikt tak szybko nie biegal. Ja po tych zawodach skonczylem kariere sprintera, a kumple poszli do przodu. Balcerzak zlamal 10.20, Krzywy zyciowka 10.21,Nowaczek, Pilar i urban zaczeli biegac ponizej 10.30. W dzisiejszych czasach przy takim zapleczu odzywkowym norma jest biegac 10.50-10.60. Kiedys tak nie bylo. To chyba tyle.