Mój pierwszy raz...

tzn efekty JAKIEŚ były.. (są) ja widzę je wyraźnie, ludzie też mowią, że CHYBA zeszczuplałam

ale spodziewałam się czegoś więcej, dużo więcej..

ja sądzę, że to było za dużo tłuszczu w diecie i te diabelskie hormony

czy ty dasz wiarę, że przy zmianie pigułek z II na III generację w ciągu 12 godzin przestałam dopinać się w spodniach! a nie zgrzeszyłam nawet śliwką!

Nieźle - retencja wody na poziomie wodospadu... a jeżeli piszesz że byłaś zawiedziona efektami, to potwierdzam, kiedy pierwszy raz brałem clena myślałem, że działa mocniej...

dlatego obecnie zadne CKD, żadne wyliczenia po X gram na kg masy ciała
tylko 1600kcal, max chudego mięsa, min węgli, tłuszcz tyle o ile i wakacje od żelastwa,
każdemu należy sie wypoczynek

dla mnie te wszystkie diety są do kitu... ja bez hardcora i tak nic nie spalę - jak zmniejszam ilość kalorii to mi się metabolizm obniża i wracam do punktu wyjścia... zawsze mówię, że jak ktoś się obżerał i potem przeszedł na dietę - to schudnie, ale jak ktoś je normalnie a i tak tyje to sobie może darować diety

jedno tylko co dobre po tym clenie, to zaczęłam oddychać jak człowiek, bez zgrzytów i piskow, zatoki się lekko odblokowały, przestałam miewać bóle głowy..

a mówią, że doping szkodzi... a otyłość nie szkodzi?

No to mnie rozumiesz że się wpieniam kiedy ktoś mi sugeruje, że podjadam...

chętnie tez bym coś extra "pokąsała" (od zakąszać) ale mam cichą nadzieję, że kiedyś będę miala przyjemność zostać mamą i dlatego szkoda mi mojego zdrowia

chociaż.. nie palę, nie piję, nie wciągam, odżywiam się zdrowo, a te leki co mi każą brać i tak mnie zabijają powoli
Czasem dobija mnie tex typu:

pytający: czy moge jeść kiełbase podwawelską
odpowiadający: jak masz zamiar się truć...


matko, to ja wolę truciznę podwawelską niż claritine

Clen???
nieładnie...

bo ci oczy wyjdą z "przerażenia"....

raz - nie zawsze
dwa razy - nie często

hehe ja tam zawsze się zastanawiam czy ci ludzie co mówią że prochy odżywki są takie szkodliwe, wiedzą co im do tych zdrowych jogurtów sypią?