Woda po raz setny...

Yrekkk na moderatora!

yrekkk jak to Twoja fota to ja Twoich rad żywieniowych wole nie sprawdzać hehe

no irekkk niezle, lubie takie... irekkk na moderatora

Ależ oczywiście że wolno pić wodę w dużych ilościach, co do tego chyba nikt na tym forum nie ma najmniejszych wątpliwości. Tylko, że według niektórych, musi to być woda niegazowana...

Aldosteron to jeden z hormonów sterydowych wytwarzany w nadnerczach, który zawiaduje całą gospodarką wodno-mineralną organizmu. Jego działanie polega głównie na wzmożeniu resorpcji zwrotnej soli sodowych, przez co zahamowany jest proces wydalania sodu, który zostaje w ustroju wraz z większą ilością wody. Nota bene powoduje to obniżenie zawartości potasu w organizmie, który to zwiększa wydalanie wody.

Wzrost sodu w organizmie, spowodowany działaniem aldosteronu, powoduje wzrost ciśnienia osmotycznego oraz zwiększa wydzielanie wazopresyny, która zajmuje się resorpcją wody i sodu w kanalikach nerkowych.
Pijąc zwykłą wodę zmniejszasz stężenie sodu w organizmie. Jeśli pytasz, czy może to być przyczyną niskiego ciśnienia... Zadaniem sodu jest utrzymanie odpowiedniego ciśnienia płynów ustrojowych, co chroni organizm przed nadmierną utratą płynów. Jeśli sodu masz za mało, może to być przyczyną odwodnienia, a w konsekwencji bardzo niskiego ciśnienia.
Ale przyczyn niskiego ciśnienia może być oczywiście wiele, masz jakieś dodatkowe objawy (senność, bóle głowy, zawroty)??
Jeśli tak, to nie próbuj sam sobie dosalać wodę, ale lepiej idź z tym do lekarza... Niskie ciśnienie nie jest chorobą, ale może być jej objawem...

A najpierw sobie poczytaj:

http://www.resmedica.pl/zdart5011.html 

nie no byłem z tym u lekarza,ale jak to oni mówią ,że to normalne,że niektórzy mają za wysokie a inni znowu za niskie.Zauważyłem,że gdy dosalam wodę to podnosi mi się ciśnienie,wieć wiążę to z tym.Edge słuchaj,nie mam zamiaru z tym iść do lekarza,mógłbyś mi podać przybliżoną ilość soli jaką mógłbym dodać do wody.Ile na szklanke?Chodzi mi o to,że piję dużo wody,ale zwykłej,nie zmineralizowanej więc na pewno tracę ten sód z moczem bo dużo się załatwiam.Na pewno muszę uzupełniać sód.W dodatku czasami pod koniec dnia ciśnienie mi spada,co wiążę z utratą sodu który nie zawiązuje wody w organizmie(co wypije to wyleje).Byłbym wdzięczny gdybyś podał mi jakiś przepis ,proporcje.Dzieki.

JIGGA99:
tam jest napisane "przed i w trakcie wysiłku", więc zostaje tylko po
Ja tam nic do gazowanej nie mam, poza tym, że jej nie lubię...
A o tych sokach żołądkowych i dwutlenku węgla to chyba na prawdę coś mnie ominęło, wiesz może coś więcej, jakie enzymy etc.?? Słyszałem, że działa pobudzająco na układ nerwowy...

Jetchan:
Zapotrzebowanie na sód u osoby z Twoją wagą i wiekiem, to około 700 mg. Ale trzeba uwzględnić duże straty sodu związane z jego wydalaniem, również podczas wysiłku. Podaje się więc, że trzeba organizmowi dostarczyć 2500 mg. Jeśli uznać Cię za szczególny przypadek, który cierpi na niedobór, można tę dawkę zwiększyć do 2600-2700 mg. Ale musisz uważać i obserwować co się dzieje.
Jeśli jesz ryby, drób czy żółty ser, to również w tych produktach dostarczasz organizmowi sód. Resztę możesz w soli kamiennej.
Ale zastanów się, czy musisz solić wodę - nie solisz nic innego??
Jedna łyżeczka czubata (ale bez przesady) to 6 g soli, więc coś około 2000 mg sodu.
Jeśli więc udało Ci się całkowicie wyeliminować sól z życia, rozpuszczasz łyżeczkę soli w szklance wody, a pozostałe 600 mg dostarczysz wraz z jedzeniem.
A jeśli nie pijesz wody mineralnej, to postaraj się o jakiś zestaw minerałów... I zobacz, czy tam przypadkiem nie ma sodu

no straty sodu na pewno mam duże bo podczas wysiłku dużo się poce.Np dajmy na to rower.Jazda przez 4 h w upale,całe plecy mokre,z twarzy się leje.Chyba dużo sodu się wtedy traci?

Z potem traci się dużo rzeczy, głównie sód i potas, ale też śladowe ilości wapnia, magnezu... W litrze potu może być nawet ponad 800 mg sodu, ale właśnie dlatego spożywa się go 2500 mg przy zapotrzebowaniu około 700 mg.

yrek jesli to ty na tej focie to trzeba przyznac ze prawdziwy chooy z Ciebie