Jak poznac czy kreatyna sie nie zepsuła ??

Witam !!!
Kupiłem kreatyne z 3 miesiące temu , otworzyłem ją i wysypałem z tego woreczka do pudełka zeby wygodniej ja brac. Wziołem z trzy porcje po ktorych zaprzestałem jej stosować i odstawiłem do szafki. SPowodowane to było tym ze postanowiłem uzbierac troche kasy zeby cos jeszcze do dokupic (jakąs odzywke) teraz po 3 miesiącach gdy cały zestaw mam gotowy, mam wątpliwosci czy kretayna sie nie zepsuła gdy lezała wysypana z woreczka w pudełku przez trzy miechy. Nie widze zeby z wyglądu cos sie zmieniło bo jest biały proszek taki jaki był na początku ale nie wiem czy ona sam sie nie zepsuła, no wiecie o co mi chodzi.
Prosze o opinie bo boje sie ze bede musiał zbierazc kase na nową !!
Prosze o szybka odpowiedz !!

chyba raczej nikt ci konkretnie na to pytanie nie odpowie
teoretycznie jesli byla trzymana w suchym miejscu to nic nie powinno sie stac

Moja kreatyna stoi od 6 czerwca otwarta tzn zamknieta ale juz wieczko jest otwarte (ale przykryte jest ta klapka) Zaczynam brac znowu dopiero na poczatku listopada i o nic sie nie boje w sprawie waznosci ;)

Jezeli nie jest zbrylona to powinno byc ok
Jezeli nie bedizesz mial efektow, albo umrzesz tzn ze jednak byla niedobra

Mi tez sie kiedys zdarzylo, ze postala troche uprzednio otwarta... Jesli stala w zamknietym pojemniku to jest oki i mozesz brac. Zycze sukcesów.

Zbrylona czyli twarde bryly jak kamien?

Takie, ktore po potrzasnieciu pudelkiem nie rozsypuja sie

Aha. Ja jeszcze takich nie mam ;)

i zeby nie załapała wilgoci

najwyzej nic ci nie da
trzeba było na góre pódekła połozyc troche waty

Dzieki chłopaki , na szczęscie zbrylona nie jest , ogólnie z wyglądu sie nie zmieniła , wygląda jak cukier puder :) ,

A tak sie jeszcze zapytam , gdyby jednak okazało sie jest z nią cos nie tak , to czy mi nie zaszkodzi lub nie zadział odwrotnie niz powinna ???