Tunczyk

Wcale sie nie dziwie, że w puszcze były łuski i inne badziewia. Pochwale się, że w soku firmy Horte* (domyślcie sie co to za firma) o smaku porzeczkowym miałem sznurek i spinacz do papieru, a w serku typu brie marki Turk* miałem spory kawałek drewienka (albo coś co to przypominało formą) Od tego momentu to uwierze w prawie wszystko.

buhahaha indus....ty ty chyba te produkty kupujesz na targowisko jakimś hehe niezłe cuda... Ja przedchwilą zjadłem sałatkę z tuńczyka, kukurydzy, majonezu i serka i żadnych "niespodzianek" na szczęście nei miałem :)

KING OSCAR
Tunczyk w sosie własnym 185g

wartosci odzywcze w 100g 244kcal(1020kJ):

białko 44g ,tluszcz 7,5 ,WW 0

Wyprodukowano w Ekwdorze

Jesli chodzi o tunczyka to wpierniczalem go w akademcu codziennie, albo prawie codziennie przez blisko rok. W wiekszosci z reala te najtansze w cenia do 1.50! I powiem tak... Drewna itp. nie znalazlem, ale osci i owszem i to nie zadko, ale chyba to nie jest takie dziwne? Po tym w oleju jak sie zje calego to faktycznie zygac sie chce, chyba, ze ten olej sie odleje. Co ciekawe bardzo czesto ten w oleju jest tanszy od tego w sosie wlasnym. Co do zawartosci bialka zwroccie uwage na takie szczegoly jak zawartosc bialka w tunczyku/w rybie/w produkcie itd., poniewaz puszka ma np 180g. a w tym tunczyka jest 120g i zawartosc czasami dotyczy samej ryby a czasami produktu (ryby + wody, lub ryby + oleju). Oczywiscie zawsze powinno byc tak, ze dotyczy produktu, ale skoro mozna napisac, ze jest 30g. w puszcze i zyskac tym samym klientow, to takie drobne niedociagniecia producenta przeciez "nie sa szkodliwe" %-D No a dla tych co nie probowali to tunczyka w sosie pomidorowym albo z wazywammi mozna jesc bez niczego. Jest najczesciej w kawalkach, do tego walory smakowe sa na prawde OK i trzeba serio nie lubic ryb, zeby takie cos nie smakowalo. OCZYWISCIE NIE CODZIENNIE BO WSZYSTKO ZBRZYDNIE! A co do ceny to jednak sa duzo drozsze, chociaz NIE ZAWSZE. Zdarzalo mi sie kupowac w realu tunczyka w kawalkach z wazywami po 2.39. Juz nie wspomne o tym, ze raz mieli zle zaprogramowany kod i zamiast 3.49 kasowali 1.79, to na nastepny dzien wrocilem i kupilem spory zapas ;D Warto czasem sprawdzic %-D

Ja jem tuńczyka codziennie. Jak się to tak często je to się na wymioty zbiera, ale przynajmniej ma dużo białka.

Ja cały czas ostaje przy tuńvzykach z Tesco. Już podrożaly. Teraz kosztują chyba 1,5 zł :) Ale i tak uważam, ze są najlepsze w stosunku cena/jakość.

Duzo , Tanio , Tesco

Dokładnie :) Kocham ten sklep :)

Bog jeden wie co tam zmielili

Hmmm no niby tak...ale ja nie narzekam :)
Ps.Z ostatniej chwili. Tuńczyk lekko podrożał (czyżby miało to jakiś związek z popytem wśród pakowców? ) cena 1,6zł/puszka....