Do "Znawców"tematu

Witam Jestem dopiero co po przeczytaniu wywiadu z p.Marcinem Kosskiem nt.Polskich jednostek antyterorystycznych wstrzanęło mnz stwierdzenie że w Polsce nie ma sił ani srodków aby zapobiec takim wyczyną jak na Dubrowce. Powiedzcie mi czy to możliwe że jak to ująła p.Kossek w Polsce nie ma nawet tylu tłumików.............

Czołem,

To tak zupełnie po czasie, ale robie właśnie wywiad z MK - można zadać jemu pytania na które odpowie - może najlepiej dowiedziec się jak to z nim jest od źródła?

http://specops.superhost.pl/phpbb2/viewtopic.php?t=140

Pozdrawiam,

No to teraz się nie dowiesz, bo znawca tematu jest za granicą (przekazywał pozdrowienia z daleka na innym forum - stąd wiem), a jego kolega Kaspar, który jest tu jego rzecznikiem też się gdzieś zapodział i od kilku dni nie daje znaku życia.

Wbrew pozorom odpowiedź na to pytanie była na tym forum udzielona, i nie tylko na tym forum, i nie tylko raz.

Jeżeli weźmiesz pod uwagę liczebnośc JW 2305, czy pododziałów AT np. w Warszawie to wszystko staje się jasne.

Bo takiego budynku nie szturmuje się w 10 osób.

niech mi ktos da linka do tego wywiadu bo za cholere sie nie moge polapac w tym forum gd

http://www.greendevils.pl/terroryzm/wywiad_z_mx/wywiad_z_mx.html

http://www.greendevils.pl/terroryzm/wywiad_z_mx2/wywiad2.html 

http://www.greendevils.pl/terroryzm/specjalizacja/specjalizacja.html 

Nie wiem Vivan skąd Ty piszesz, ale jest tak jak czytasz...i to za przyzwoleniem nas wszystkich. Nasze społeczeństwo niestety pozwala sobie na takie koszmary i potrafi jedynie komentować poczynania innych, biadolić, schlebiać z rzadka i krytykować nieustannie. AT, to przecież służba, instrument polityki bezpieczeństwa wewnętrznego, a nie sportowe igrzyska, nie wybory Mister Polski, nie jakieś tam gody samców. Jakoś nikt nie potrafi wyartykułować, że tu chodzi o bezpieczeństwo kraju i jego obywateli. Nikt nie potrafi wskazać na jakieś wyższe wartości...niż rywalizcja, zatargi personalne, konkurencja między jednostakami. Ktoś tam mówi, że ma najnowsze procedury reagowania, plany ataku na metro...ktoś inny chce to przejąć, kupić w knajpie pod stołem...to jakieś kafkowskie klimaty...jakieś koszmarne niedorzeczności...jakaś straszliwa niefrasobliwość, nieodpowiedzialność ludzi, którzy się tym zajmują. Główny ekspert kraju jeździ od studia do studia, żeby przypudrować nos...a może już cały czas chodzi przypudrowany, na wszelki wypadek...ja nie mogę tego pojąć. AT...to poważna sprawa, sprawa nas wszystkich...to nie zabawa chłopców, którzy lubią komuś dać z kopa, wyważyć drzwi, postrzelać sobie...Społeczeństwo powinno się upomnieć o swoje prawo, o prawo do bezpieczeństwa, ale nie ma takiej świadomości.

tank dzieki sogacz dla ciebie... nie pytaj jakim cudem wszedl bo juz ci bankowo dawalem

Widac mentalnosc niektórych "trepów"pozostaje taka sama od kilkudziesieciu lat tylko zastanawia mnie czy taki stan rzeczy wynika od polityków czy może wojskowych, policyjnych decydentów.
Ostatnio przez przypadek oglądałem urywek ćwiczen"centralnej jednostki antyterrorystycznej"w warszawskim metrze goście"szturmowali"? wagon metra w taki sposób że wywołało to przerazenie wsród ogladajacych(nie smiechu bo nie ma sie z czego śmiać)jak"komandos"MARKUJE ROWALANIE SZYBY W WAGONIE METRA!!!!!!!!!! i strzały w zasadzie ich brak.............

https://www.sfd.pl/temat127205/ 

Wieruszka, piszesz jak zakompleksiona kobieta. Wbrew pozorom, nie wnosisz do dyskusji nic merytorycznego, nie mialas do tej pory ani jednego merytorycznego komentarza. Zajmujesz sie krytyka personalna a nie systemowa. Typowe. Nie mam pojecia, co Ci przeszkadza ze facet sie rozwija i jest zauwazany jako ekspert? Moze powiesz wsztstkim forumowiczom, co Ty osiagnelas w zyciu skoro masz tak krytyczne nastawienie do ludzi sukcesu ?