Cześć, miałem bardzo długą przerwe w treningach. Ostatnie pół roku walczyłem z uporaniem się łokcia tenisisty prawej ręki które wyleczyłem w 95% natomiast zaczynając trening domatora od nie dawna strasznie boli mnie zgięcie ręki. Dodam że bolą oby dwa więc nie ma to z łokciem tenisisty nic wspólnego i jest to też ból w innym miejscu niż nadłykieć. Początkowo myślałem że może za słaba rozgrzewka, połączona z zakwasami ale ja pracuje fizycznie na co dzień a ćwiczę hantlami po 10 kg. Ból głównie i jedynie przy treningu bicepsów nie zależnie czy uginanie młotkowe, zwykłe czy z suplikacją. Zastanawiam sie czy ktos ma podobny problem, kiedyś lata temu ćwicząc regularnie miałem podobny problem przy uginaniu rąk z prostą sztangą ponieważ zawsze robiłem na łamanej lun hantle. Nie chce robić specjalnie dłuższych przerw jak ledwo od dwóch miesiecy sobie ćwicze. Dodam że wpadają witminki kompleksowo i kolagen już 3 miesiąc (koński
)
