Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
48 dni
Przeczytanych tematów
23
Ogólnie mam 23 lata. To moje pierwsze zawody. Mam dryg do walki, a jeszcze niedawno pasję i chęć zwycięstwa, ale... Wiecie, w domu tylko moja mama jest przychylna zawodom, a pozostali 3 domownicy tak średnio do tego podchodzą, że coś mi sie stanie, że tam idą sami narwańcy itp itd XDD.
To będą zawody o puchar burmistrza miasta, niby ogólnopolskie, ale wciąż nie są to mistrzostwa Polski przecież, więc chyba nie mam się czego bać :) Ogólnie nie czuję tremy, strachu, nie mogę się doczekać walki i bardzo lubię kumite na treningach, ale moi zamiast mnie dopingować, to tylko potrafią ostudzić zapał. Jak to jest, czy jest się czego bać? Ogólnie dobrze mi idzie walka, high kicki muszę jeszcze dopracować, a tak to czuję, (choć to moje pierwsze zawody), że chcę to wygrać. Po prostu przełamać swoje limity, czuję chęć na wygraną i tyle
Zmieniony przez - Darekku27 w dniu 2024-04-17 20:55:41
Zmieniony przez - Darekku27 w dniu 2024-04-17 20:59:38
Szacuny
2360
Napisanych postów
30617
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270795
No i spoko,jak widzisz siw w tym,jak czujesz zw chcesz spróbować to idź i próbuje nie przejmuj się głosami zniechęcenia. Później będziesz sobie w brodę okulary że nie spróbowałeś...
A czy może Ci się coś stać...zwykła kontuzja może Cię dopasć wszędzie, nawet na treningu więc nie ma się co spalac
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
7
Napisanych postów
61
Wiek
77 dni
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
223
Ja jestem juz weteranem z kyokushinkai ( 50 na karku) z epoki, gdy nikt sie nie przejmowal bezpieczenstwem czy brutalnoscia treningow. Zdarzaly sie co normalne jakies zlamania ( u mnie dwa zebra, przedramie i kilka palcow), ale przez kilkanascie lat nie znalem przypadku powaznego urazu podczas walk. Wiecej powaznych kontuzji przytrafialo sie podczas treningow, niz podczas walk. Najgorzej jest za duzo myslec o tym co moze sie wydarzyc. W kyokushinkai nie uzywa sie ochraniaczy i rekawic, a caly punkt jest przyznawany gdy przeciwnik pada po poteznej bombie, czy kopniaku w glowe. To jest sport brutalny i potencjalnie bardzo urazowy, co doskonale wiesz z treningow. Ale kiedys bedziesz bardzo dobrze ten okres wspominal, wiec zycze wygranych walk i pary w lapach jak Oyama :)