Wyjście z redukcji

Waga tutaj nie jest wyznacznikiem bo co z tego, że waży mało jeśli na wstępie miał taki poziom tkanki tłuszczowej, że dalsza budowa nie miała sensu. Dlatego poszedł dobra droga bo lepiej zrobić parę kg z niskiego BF gdzie odrazu będzie widać efekt niż mieć 30%bf i dalej iść w masę i wyglądać jak otyły człowiek

I tak i nie, u takich osób całkiem początkujących typu skinny fat niekoniecznie trzeba przyjmować typowo kulturystyczne podejście, takie osoby oscylując w okolicach swojego zera kalorycznego, bez ścisłego trzymania się dokładnego makro, bez typowej redukcji i zaczynając naprawdę solidny trening siłowy, mając dobry neat, mogą sylwetkę poprawić zdecydowanie, siła i też masa urośnie bez wątpienia, kompozycja ciała zmieni się znacznie, z takiego podejścia może delikwent mieć znacznie więcej fanu i przez to lepiej trzymac się założen i złapać zajawkę, jest lepsza motywacja, szczególnie jak jest dobrze ułożony i ciekawy trening, nie nudne klepanie repow i serii, ale fajny funkcjonalny trening poprawiający ogólną sprawność i przede wszystkim siłę.

arturl1986

Waga tutaj nie jest wyznacznikiem bo co z tego, że waży mało jeśli na wstępie miał taki poziom tkanki tłuszczowej, że dalsza budowa nie miała sensu. Dlatego poszedł dobra droga bo lepiej zrobić parę kg z niskiego BF gdzie odrazu będzie widać efekt niż mieć 30%bf i dalej iść w masę i wyglądać jak otyły człowiek

Uważam, że macie wypaczone spojrzenie kulturystyczne na kształtowanie sylwetki
W przypadku osób początkujących wystarczy trzymać się najbardziej gęstych odżywczo produktów i oscylować mniej-więcej w okolicach zera kalorycznego, co w połączeniu da na prawdę duże ilości jedzenia i szybsze nasycenie komórek składnikami odżywczymi. Bardzo często okazuje się wręcz, że początkujący dobierając takie produkty jest w deficycie, bo organizm przez lata był nie należycie odżywiony i teraz ta sytość przychodzi znacznie wcześniej niż zakłada wyliczone 0 kaloryczne.

To pierwsza sprawa.

Druga sprawa jest taka, że na tym etapie metabolizm jest taką zmienną, że stosunkowo niewielkim nakładem pracy da się robić olbrzymie efekty.

I trzecia sprawa : trzeba zadbać o wzrost siłowy i sprawność. Pójście na basen to nie jest dodatkowy trening cardio OK? to jest po prostu zdrowa aktywność, której się nie wlicza. Aktywna regeneracja. Wszelakie spacery to też nie jest dodatkowe cardio....tylko normalne czynności dnia tzw NEAT. Nie róbcie z ludzi kalek żeby żyli tylko siłownią, liczeniem kcal a wszystko ponad to to już dodatkowe cardio, kolejne liczenie itp

W normalnym zdrowym podejściu nie liczy się żadnych kcal, dobiera się tylko produkty, reguluje porcje, dba o stymulujący trening i obserwuje ciało i psychikę jak się zachowuje pod wpływem zmian

madzia_666

I tak i nie, u takich osób całkiem początkujących typu skinny fat niekoniecznie trzeba przyjmować typowo kulturystyczne podejście, takie osoby oscylując w okolicach swojego zera kalorycznego, bez ścisłego trzymania się dokładnego makro, bez typowej redukcji i zaczynając naprawdę solidny trening siłowy, mając dobry neat, mogą sylwetkę poprawić zdecydowanie, siła i też masa urośnie bez wątpienia, kompozycja ciała zmieni się znacznie, z takiego podejścia może delikwent mieć znacznie więcej fanu i przez to lepiej trzymac się założen i złapać zajawkę, jest lepsza motywacja, szczególnie jak jest dobrze ułożony i ciekawy trening, nie nudne klepanie repow i serii, ale fajny funkcjonalny trening poprawiający ogólną sprawność i przede wszystkim siłę.

Masz rację jeśli chodzi o osoby całkowicie początkujące i nie mającego jakiegoś skrajnie wysokiego BF ale tego o autorze nie wiemy a dwa ja nie pisałem że każdy na wstępie ma robić redukcjie tylko jeśli nawet zaczyna przygodę a ma 30kg nadwagi to wejście na masę i nadwyżkę kaloryczna chyba nie jest zbyt mądre

Mówiąc ogólnie, niekoniecznie o autorze posta, wejście na masę jak ktoś jest otyly to wiadomo że niepotrzebne, ale wystarczy wejść na zero kaloryczne, jesc lepiej mądrzej, mniej przetworzone rzeczy, i zacząć trenować, łazić na spacery i będzie sie dziac redukcja sama. Bo osoby z otyłością generalnie jedzą na co dzień nie dość że głównie syf, to jeszcze z nadwyżka, więc samo wejście na okolice zera i wyczyszczenie diety + trening zrobić dużą robote.

Co do autora posta - przejrzałam jego poprzednie wątki tu na forum, a trochę tego jest, okazuje się że kolega trenuje kilka lat, cały czas przewija się masa redukcja, kalorie w okolicach 1600-2500 kcal, patrząc co tam pisał i jakie miał efekty tych swoich działań, można powiedzieć ze gość stoi w miejscu i raczej progresu sylwetkowego nie robi, a cały czas dostaje podobne rady, skądinąd słuszne, ale z jakiegoś powodu nie potrafi ich wykorzystać, albo źle interpretuje. Przypuszczam ze trening leży i jest słaby, ciekawe jakie ma wyniki siłowe po tylu latach treningów, poza tym z takimi kaloriami to nic nie zdziała, ani dobrej redukcji nie zrobi jak wyjściowo niskie kalorie, ani masy jak dietetycznie ma problem i siłowo jest słaby.

Wniosek nasuwa się jeden, podejście jakie miał do tej pory nie sprawdza się i warto byłoby rozważyć całkiem nowe, zarówno dietetyczne jak i treningowe.

arturl1986

madzia_666

I tak i nie, u takich osób całkiem początkujących typu skinny fat niekoniecznie trzeba przyjmować typowo kulturystyczne podejście, takie osoby oscylując w okolicach swojego zera kalorycznego, bez ścisłego trzymania się dokładnego makro, bez typowej redukcji i zaczynając naprawdę solidny trening siłowy, mając dobry neat, mogą sylwetkę poprawić zdecydowanie, siła i też masa urośnie bez wątpienia, kompozycja ciała zmieni się znacznie, z takiego podejścia może delikwent mieć znacznie więcej fanu i przez to lepiej trzymac się założen i złapać zajawkę, jest lepsza motywacja, szczególnie jak jest dobrze ułożony i ciekawy trening, nie nudne klepanie repow i serii, ale fajny funkcjonalny trening poprawiający ogólną sprawność i przede wszystkim siłę.

Masz rację jeśli chodzi o osoby całkowicie początkujące i nie mającego jakiegoś skrajnie wysokiego BF ale tego o autorze nie wiemy a dwa ja nie pisałem że każdy na wstępie ma robić redukcjie tylko jeśli nawet zaczyna przygodę a ma 30kg nadwagi to wejście na masę i nadwyżkę kaloryczna chyba nie jest zbyt mądre

Utrzymuję to co napisałem powyżej. Macie totalnie wypaczone podejście.
Osoba z 30kg nadwagą samym oczyszczeniem produktów zdziała bardzo dużo, szybciej się będzie nasycać, będzie potrzebowała mniejszych porcji jedzenia, w połączeniu z treningiem siłowym i przyjemnym tlenem ciało się będzie samo zmieniać.

Te wasze cykle masa-redukcja-masa-redukcja to jakiś fanatyzm. Możesz w to nie wierzyć, ale da się to robić prościej

To zostań trenerem i wdrażaj swoją teorię i niech ludzi z Tobą osiągają sukcesy miedzynarode jak można dużo prościej robić progres

Logiczne że będzie się zmieniać i sam sobie zaprzeczasz bo jak wyczyści dietę, zacznie jeść zdrowo i wejdzie dodatkowy wysiłek to poprostu bedize na deficycie czyli zacznie redukcjie. Ale to nie będzie działać wiecznie i bez mądrego planowania stanie w miejscu.

arturl1986

To zostań trenerem i wdrażaj swoją teorię i niech ludzi z Tobą osiągają sukcesy miedzynarode jak można dużo prościej robić progres

Logiczne że będzie się zmieniać i sam sobie zaprzeczasz bo jak wyczyści dietę, zacznie jeść zdrowo i wejdzie dodatkowy wysiłek to poprostu bedize na deficycie czyli zacznie redukcjie. Ale to nie będzie działać wiecznie i bez mądrego planowania stanie w miejscu.

tak właśnie jest.
Póki co krajowe

I nie potrzebuje do tego liczenia kalorii. Oczywiście, że nie będzie trwać wiecznie, jednak na starcie już ma łatwiej bo nie wpada w to dziwne, chorobliwe liczenie kcal i traktowanie spaceru jako cardio.....to jest produkowanie ludzi mało sprawnych, zesztywniałych. Rozumiem, że kulturyści inaczej nie potrafią

A znasz jakieś super nie fanatyczne sposoby bo po co się mam męczyć i robić masę redukcję masę redukcję
Tak z 20 lat temu była szkoła masa masa i jeszcze raz masa ale się nie sprawdziła chociaż niektórzy dalej w tym tkwią.

To jakie masz te sposoby żeby się rozwijać i nie robić fanatycznych metod masy redukcji masy reduckji itp??

A z pewnością gość niemający żadnego doświadczenia jedząc na oko bo tak zalecasz będzie miał progres. Tyle głupot to dawno tu nie czytałem i kończę to bezproduktywna rozmowę.

Pozdrawiam
I życzę sukcesów osobistych i trenerskich


Zmieniony przez - arturl1986 w dniu 2023-11-07 12:11:34