Masa ciała - jak ją zwiększyć?

Ćwiczę Bo Lubię

Gats 2

I nie, nie mów że nie masz czasu jeść.
Jak nie wchodzą stałe posiłki to rób szejki i wypijaj.

Też dobra opcja na coś nie na wodzie to po prostu robić sobie wrapy z tortilli a w takie trzy czy cztery zawiniątka spokojnie wchodzi 200 gram mięsa i dużo warzyw samo przygotowanie poniżej 3 minut i dodatkowo 800 kalori
Zresztą jest tyle opcji ...

Znakomita opcja, lepsza niż kanapki.

Masz racje M-ka po prostu ja wychodzę z założenia żeby zaczął chociaż mniej więcej liczyć ile czego je (i ogólnie żeby jadł lol) dobijał do limitu i nie latał głodny wprowadzał twoją sugestie o zdrowej diecie etapami.
Sam robiłem na budowie w 2008 to to wyglądało tak że masz tyle przerwy ile szef pali papierosa i nigdy nie masz tych samych godzin wądpię żeby cokolwiek się zmieniło od tamtego czasu zawsze będzie presja od szefa presja od innych że stoisz i w ich mniemani się op*****lasz (zresztą dlatego ja się ewakuowałem z tego zawodu po trzech latach właśnie przez to że to jest niewolnictwo za znikomo lepsze pieniądze ale hui każdy orze jak może) chodzi mi o to budowa nie jest "normalną pracą" że masz ustawową przerwe
Zresztą my tu debatujemy a autor znikną na dobre poleciał kupić ślumpe majstrowi xd taki klimat


Zmieniony przez - Ćwiczę Bo Lubię w dniu 2023-06-25 07:40:48

Nie sądzę żebyś miał 5 procent tkanki tłuszczowej. Jest to nierealny wynik dla zwykłego śmiertelnika. Myślę, że nie zdajesz sobie sprawy jak wygląda sylwetka przy tak niskim otłuszczeniu organizmu. Niewiele to jednak zmienia w kwestii zwiększenia masy ciała. Jest to bardzo proste. Wystarczy jeść więcej niż Twoj organizm spala w ciągu dnia. Co innego w przypadku kształtowania sylwetki i budowy mięśni. Tutaj jest już dużo trudniej i wymaga do lat pracy z treningiem siłowym. Polecam obliczyć zapotrzebowanie kaloryczne i wejść na dodatni bilans.

Ćwiczę Bo Lubię

wychodzę z założenia żeby zaczął chociaż mniej więcej liczyć ile czego je (i ogólnie żeby jadł lol) dobijał do limitu i nie latał głodny

Rozumiem, oczywiście :) ! racja że można zacząć już po prostu od zwiększenia ilości jedzenia i np. zastąpienia tych przekąsek czymś konkretnym, a obliczenia swoją drogą, kiedy czas pozwoli, bo jak pokazałeś na swoim przykładzie, naprawdę warto to zrobić.

Jako podstawy, sugeruję zapoznać się z zalecanymi źródłami składników odżywczych w diecie zbilansowanej. Należy je tak ze sobą komponować, aby dostarczyć odpowiednie ilości kalorii w perspektywie xx dni, lub też jednego dnia.

https://www.sfd.pl/BIAŁKO,_jakie_wybrać_Z_czego_czerpać_-t1135440.html

https://www.sfd.pl/WĘGLOWODANY,_jakie_wybierać_Z_czego_czerpać_-t1135388.html

https://www.sfd.pl/TŁUSZCZE,_jakie_wybierać_Z_czego_czerpać_-t1135648.html

Z budowanie masy jeżeli nie masz żadnych problemów zdrowotnych czy z hormonami żadnych chorób autoimmunologicznych to budowanie masz nie jest żaden ser wahadłowca i to proste logika – musisz jeść więcej niż twoje zapotrzebowanie wynosi. Żeby budować mięśnie tłuszcz potrzebujesz bodźca w postaci treningu siłowego nad programowe kalorie trafiały na odbudowę i nadbudowe mięśni, a nie w tkankę tłuszczową. Kto ma tak podwieszanych znajdziesz wzór na policzenie zapotrzebowania kalorycznego, dołożyć do tego 200-300 kcal na początek i działać