Redukcja tkanki tłuszczowej - porady

Redukować należy tkankę tłuszczową, a nie masę ciała. Kilogramy nie świadczą o wyglądzie sylwetki i efektach jej kształtowania. Z poziomem tkanki tłuszczowej warto zejść nisko, po to, aby później budować lepszej jakości mięśnie. Niestety, ale nie ma co liczyć na rekompozycję. Efekt taki uzyskuje tylko mały procent osób, z predyspozycjami do tego sportu. Ja takich nie znam. Oczywiście z wyjątkiem tych przemian wrzucanych przez znanych trenerów na Instagramie. Raz na 20-30 przypadków być może trafi się taki.

Panowie obecnie sylwetka prezentuje się tak, nie wiem czy wizualnie od ostatniego zdjęcia się coś zmieniło. Waga stoi obecnie. 92kg, 93cm w pasie około. Jade na 2500 kcal do końca kwietnia, jeżeli nic nie zleci, to w kwietniu idę co conajmniej na 2 tyg na zero kaloryczne. Rekordy moje na chwilę obecną to 116kg x6 martwy, 80kgx1 klata, wyciskanie na barki 21kg x2 7 powtórzeń, ohp 45kg na 6, wiosło 65kg na 6, podciągnięcia na drążku podchwyt i nachwyt 6x. Dwa zdjęcia są zrobione od razu po treningu. Nie będę was pytał czy redukować dalej bo chyba to konieczne? Brzuch nadal otłuszczony i klatka tak samo. Trening cały czas fbw 3x w tyg rotuje co jakiś czas z ciwczeniami, żeby nowe bodźce były.





















Zmieniony przez - Pheon w dniu 2023-04-20 18:33:12

Zmieniony przez - Pheon w dniu 2023-04-20 18:36:46

No niestety zostalo ci to co najtrudniejsze do ogarniecia. Tutaj trzeba bedzie sie juz nieco nakombinoiwac aby to ugryzc. Byc moze konieczne bedzie wlaczenie nieco mocniejszych termogenikow typu johimbina, ktore doskonale radza soebie z fatem opornym. Boczki i dol brzucha tez sa zalezne np. od tego jak funkcjonuje inzulina w naszym ciele, poziomu estro, prolaktyny tutaj po 2 tygodniowym odpoczynku tez warto wykonac badania profilaktyczne i sprawdzic jak wyglada kwestia chocby tarczycy i tego na jakich obrotach pracuje

Może się skusze na tą johombine. Myślisz, że dużo by pomogła? Dziwię się też że waga nie spada na 2500kcal - chyba rzeczywiście w maju trzeba będzie trochę odpocząć. Codziennie robię po 10tysiecy kroków więc wydatek energetyczny jest spory a waga ani pomiary nie leca w dół. Te badania to jakie konkretnie wykonać TSH, esto, prolaktynę i coś jeszcze? Z jakiego źródła najlepiej kupić ten spalacz?





Zmieniony przez - Pheon w dniu 2023-04-21 10:22:02

Jak najbardziej warto redukować poziom tkanki tłuszczowej niżej. Dość sporo go jeszcze zalega. Szczególnie na dole brzucha. Masa ciała nie będzie dobrym wyznacznikiem efektów. Najlepiej jakbyś napisał nam, jak zmieniały się pomiary obwodów ciała, wykonywane co dwa tygodnie rano na czczo e perspektywie całego cyklu treningowego. Wtedy będziemy mogli stwierdzić, co i jak warto robić, jak na tę chwilę. Nie jestem pewien czy wybór johimbiny jak na tę chwilę będzie dobrym rozwiązaniem. Stosowałeś do tej pory jakieś spalacze?

Pomiarów regularnie nie robię ale nawet po zmniejszeniu kcal z 2700 do 2500 pomiary i waga od półtora miesiąca nie spadła w dół. Nie stosowałem żadnych spalaczy. Jedynie dieta z ujemnym kcal + kreatyna + witaminy

Nie pozostaje więc nic innego, jak podejść do tego z trochę większą precyzją i zaangażowaniem.

Na tę chwilę warto zrobić strategiczne roztrenowanie i diet break, przez około dwa tygodnie, wchodząc w tym czasie na zerowy bilans kaloryczny.

Następnie wejść na ujemny bilans energetyczny i wrzucić do analizy kilka przykładowych dni diety. Regularna kontrola obwodów ciała co jeden/dwa tygodnie, a co miesiąc zdjęcia sylwetki wykonywane w tych samych warunkach. Do tej pory z tego co widać, nie wyglądało to najlepiej.

Dzięki za rady, tak zrobię

Jescze pytanko, roztrenowanie jest konieczne czy mogę wejść na zerowy bilans kcal i dalej lecieć z treningiem? Jeśli jednak jest to konieczne to ile roztrenowanie powinno trwać? Bo akurat teraz po weekendzie będę miał 4 dni wolne i nie chciałbym zaprzestawać treningów


Zmieniony przez - Pheon w dniu 2023-04-22 14:30:33

Kwestia przede wszystkim tego, jak ciężko i regularnie trenujesz w perspektywie roku? Jeżeli jest to aktywność fizyczna rekreacyjna, to nie ma takie potrzeby. W sytuacji, gdy jednak masz już jakąś systematykę treningu i kontrolujesz efekty, w zaangażowaniu ku lepszym wynikom, to jak najbardziej warto. Nie można przez cały rok non stop jechać na maksimum swoich możliwości i zajeżdżać układ nerwowy oraz gospodarkę hormonalną. 7-10 dni strategicznego roztrenowania będzie dobrym rozwiązaniem. Lekka aktywność fizyczna, schodząc z objętością.

https://potreningu.pl/artykuly/trening/roztrenowanie-strategiczne-regeneracja-trening-i-odzywianie-w-tym-okresie-595